Wagon wystaje z nasypu, są też pociskiWagon wystaje z nasypu, są też pociski |
11.07.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() - Kazałem natychmiast przerwać prace - mówi wystraszony Andrzej Lucewicz, mistrz z Przedsiębiorstwa Napraw Infrastruktury ze Stargardu Szczecińskiego. - Maszyna drapie podłoże i je wybiera! Dobrze, że to nie wybuchło. Prosze zobaczyć! Obok nasypu leżą moździerzowe pociski, aż zapalniki pogubiły. Tam niżej też coś wystaje z nasypu wygląda na wagon, ale czy na nim coś jeszcze jest? Miejscowi ludzie opowiadali, że tu miał w czasie wojny wybuchnąć jakiś transport z amunicją. Na razie nie wiadomo na co poza już odkopanyumi pociskami trafią saperzy z Głogowa. Nie jest jednak wykluczone, że to nie przypadek iż w jednym miejscu natrafiono na 9 różnego rodzaju pocisków. Taką teorię potwierdzają mieszkańcy Chełmka Wołowskiego. - Babcia zmarła dwa lata temu, miała 97 lat. Ona dokładnie znała i pamiętała historię z transportem amunicji. Bo jak tu trafiła to znała ludność niemiecką, która jeszcze wtedy tu mieszkała - opowiada Wanda Doszko z Chełmka Wołowskiego. - Ten transport został wysadzony, a to co zostało najprawdopodobniej po wojnie zasypano w nasypie - mówi Cecylia Stefanko. Inni mieszkańcy nie kryją, że w rejonie małego wiaduktu tam gdzie kilkadziesiąt lat temu miało dojść do wybuchu rolnicy nie zbliżali się zbytnio do nasypu. Robili swoje uprawy, ale dzieciom zakazywali chodzić w to miejsce. Informacje od mieszkańców różnią się, ale mają jeden wspólny element. Ci z którymi rozmawialiśmy twierdzą, że pod torami może być od jednego do trzech wagonów po wojskowym transporcie z amunicją i żywnością. Czy coś jeszcze poza nimi i prawie 10 znalezionymi pociskami może się kryć w kilkumetrowej wysokości nasypie i jego bliskim sąsiedztwie? To będą musieli sprawdzić saperzy. Na razie w tym miejscu prace na poboczu torowiska zostały wstrzymane. (pit)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama