Zamczysko i ciężkie motocykleZamczysko i ciężkie motocykle |
13.07.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() - Niektórym się robią wielkie oczy jak mnie widzą, ale ja mam swój rozum i wiem jak jechać, dlatego nie ścigam się - mówi Dominik Trojnar z Lubina, który przyjechał okazałym Harleyem Davidsonem. - Utrzymanie w czystości wymaga czasu, ale zasadniczo motocykl się nie brudzi. Jeździ się wtedy kiedy jest pogoda, a jak się zachlapie to trzeba wyczyścić, wydmuchać wysuszyć, wykruszyć. Chromy muszą się błyszczeć. Jeżdżę motorem od czterech lat, To moje hobby. Tradycyjny samochód też jest w domu. Na placu obok chobieńskiego rynku można było podziwiać wszelkiego rodzaju motocykle. Odbyła się ich parada, a niektórzy z właścicieli ścigaczy pokazali, jak można palić gumy i wykręcić idealny ślad ósemki na asfalcie. - W tym roku zmieniliśmy nieco skład kapel - mówi Katarzyna Przeworska, dyrektor Chobieńskiego Ośrodka Kultury. - Nie zrezygnowaliśmy jednak z parady motorów i tych motorów jest z roku na rok coraz więcej. Poza tym przygotowaliśmy sporo konkursów dla publiczności. Na scenie pod pałacem w Chobieni zagrali m.in. Obstawa Prezydenta, Flowers, Proletaryat. (pit)
reklama
|
reklama
reklama
reklama