Wpadają jeden po drugimWpadają jeden po drugim |
08.09.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Teren przy drodze z Osieka do Pieszkowa był uporczywie zaśmiecany. Kiedy gmina usunęła śmieci - ostatnim razem kosztowało to blisko 20 tys. zł - po kilku tygodniach śmietnisko powstawało od nowa. Zdesperowane władze zainstalowały w lesie kamery. Inwestycja już się zwraca, bo kolejne osoby wpadają na procederze nielegalnego pozbywania się śmieci. W rezultacie gmina nie ponosi już kosztów ich usuwania. Płacą za to ci, którzy dbając o czystość swojego podwórka mocno trzymali się za kieszenie. Teraz zatrzymani sprawcy poza mandatami karnymi, do zapłacenia mają jeszcze niemałe koszty wywozu śmieci. Władze gminy są przekonane, że trzeba zmienić nasze podejście do usuwania odpadów. Przekonują, że taniej jest zawrzeć umowę na wywóz śmieci niż wywozić je do lasu. - Gmina ponosi duże koszty oczyszczania dzikich wysypisk, jak widać ta metoda walki z tym zjawiskiem jest skuteczna - mówi Mariusz Kretkowski kierownik Referatu Rolnictwa i Ochrony Środowiska Urzędu Gminy w Lubinie. - Problem ze śmieciami będzie istniał dopóki nie zmieni się nasz stosunek do odpadów i nie zrozumiemy, że oszczędzając 8-10 zł miesięcznie na zawarciu umowy na odbiór odpadów z gospodarstwa, przyczyniamy się do zwiększania cen za wywóz śmieci. Dodajmy, że po pierwszych karach dla sprawców zaśmiecania, będą kolejne. Kamery poniownie zarejestrowały samochody, których kierowcy pomylili drogi i zamiast na wysypisko przyjechali z odpadami pod las. Już poszukuje ich policja. (pit)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama