Napisali do ministraNapisali do ministra |
| 03.10.2008. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60- Na nas spoczywa szczególny obowiązek informowania akcjonariuszy o rzeczach, które są strategiczne dla funkcjonowania przemysłu miedziowego. Nie chcemy rozmawiać z ministrem o złagodzeniu stanowiska przez zarząd, a jedynie przedstawić mu niebezpieczną sytuację, w jakiej może znaleźć się KGHM. Będziemy mówić o zagrożeniach i niebezpieczeństwach, które wynikają z niewiedzy i zachowań zarządu - mówi J. Czyczerski. Pod listem oprócz Czyczerskiego podpisali się Leszek Hajdacki i Ryszard Kurek. Zaproponowali oni ministrowi spotkanie, które mogłoby się odbyć 9 października przed posiedzeniem Rady Nadzorczej w Warszawie. Jak czytamy w liście, związkowcy chcą „naświetlić ministrowi problemy z jakimi borykają się strony uczestniczące w sporach zbiorowych z zarządem KGHM.” Dodajmy, że w tej chwili w spór zbiorowy zaangażowane są wszystkie centrale związkowe. Chcą one nie tylko zmiany planów w sprawie łączenia oddziałów spółki, ale także podniesienia płac pracowników. Natomiast w dniach od 14 do 16 października odbędzie się referendum strajkowe wśród pracowników. (mat)
reklama
| ||||||||||||||||||
KGHM. Przedstawiciele załogi zasiadający w Radzie Nadzorczej Polskiej Miedzi postanowili o sytuacji w spółce poinformować ministra skarbu Aleksandra Grada. Skierowali do niego list, w którym proszą o spotkanie. - Minister, jako jeden z akcjonariuszy, ma prawo wiedzieć, co się w firmie dzieje - tłumaczy przewodniczący miedziowej „Solidarności” Józef Czyczerski, która zasiada w RN. 
reklama
reklama
reklama
