Dudek - naganę anulowanoDudek - naganę anulowano |
| 15.11.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60Sprawa dyrektora II LO w Lubinie stała się głośna na początku ubiegłego roku. Choć wygrał w sądzie pracy nie chciał przywrócenia na dawne stanowisko mówił ze to gorzkie zwycięstwo. Pozwoliło ono jednak na dalsze kroki prawne związane z oczyszczeniem dobrego imienia byłego dyrektora. Pozwał do sądu starostę za uporczywe powtarzanie nieprawdy, że jako dyrektor łamał prawo, w szkole był mobbing itp. Sprawa jest w toku. Teraz będzie miał kolejny argument, aby zmusić starostę do przeprosin. Starosta kompletując materiał dowodowy powoływała się m.in. na naganę. Teraz Dudek ma kontrargument znacznie silniejszy bo nagana jest nieaktualna - zarzuty które były mi stawianie, absolutnie nie znajdowały potwierdzenia w stanie faktycznym, a niestety nie mogę się oprzeć wrażeniu, ze zarówno zastępca rzecznika dyscyplinarnego przy wojewodzie jak i komisja dyscyplinarna nie tyle chciała rzetelnie zbadać całą sprawę ile osiągnąć zamierzony cel. Najpierw doprowadzić do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego, a potem wymierzyć karę. Przypomnijmy, że rzecznik domagał się wyrzucenia z pracy, ale komisja obniżyła karę do nagany z ostrzeżeniem. Teraz i ta kara została anulowana. - Rzecznik dyscyplinarny przy Ministrze Edukacji z własnej inicjatywy wystąpił o wydanie orzeczenia uwalniającego mnie od wszelkich zarzutów - stwierdza Bogdan Dudek. - Można to porównać do postawy prokuratora, który w postępowaniu wycofuje się z aktu oskarżenia i wnosi o uniewinnienie oskarżonego. (pit)
reklama
| ||||||||||||||||||
Od półtora roku dowodził, że władze powiatu złamały prawo zwalniając go dyscyplinarnie ze stanowiska dyrektora, II LO w Lubinie, za to, że wyrzucił ze szkoły ucznia podejrzanego o handel narkotykami. Bogdan Dudek /na zdj./ wygrał kolejną batalię o ochronę swojego dobrego imienia. Po odwołaniu, od nagany z ostrzeżeniem którą wymierzyła mu komisja dyscyplinarna przy wojewodzie, Ministerstwo Edukacji Narodowej uznało, że nie było do niej podstaw i nagana została usunięta z akt byłego dyrektora.
reklama
reklama
reklama
