Starosta na ławie oskarżonychStarosta na ławie oskarżonych |
| 05.12.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60- Starosta przekazywała moim zdaniem, nieprawdziwe informacje i pomówiła mnie w oczach opinii publicznej, stąd uznałem, że droga sądowa jest jedyną, aby móc oczyścić swoje dobre imię - przekonuje Bogdan Dudek, który sam bez adwokata walczy o swoje dobre imię. Dziś odczytał też akt oskarżenia. O drodze do oczyszczenia z zarzutów byłego dyrektora pisaliśmy wielokrotnie. Z miesiąca na miesiąc zdobywa kolejne argumenty potwierdzające, że władze powiatu wyrzucając go z pracy złamały prawo. Starosta ani razu - od kiedy było wiadomo, że sprawa z powództwa jej dawnego podwładnego trafi do sądu - nie komentowała sprawy. Jej rzecznik Krzysztof Olszowiak odpowiadał jednak, że - nie zgadza się z zarzutami, a sprawa nie ma żadnych podstaw, bo związana jest z treścią urzędowej korespondencji. Dudek stwierdza jednak, że dotychczasowe dowody, które przedstawił w sądzie wskazują jego zdaniem na coś całkiem przeciwnego. - Wyrok Sądu Pracy w Lubinie, potem w Legnicy wystarczą na potwierdzenie moich słów. Jeżeli jednak zajdzie taka potrzeba na pewno przedstawię inne dowody. Były dyrektor najprawdopodobniej będzie chciał dołączyć do akt sprawy uchylenie nagany, która wymierzyła mu komisja dyscyplinarna we Wrocławiu. Poinformował już o tej decyzji lubiński sąd. Przypomnijmy, że niespełna trzy tygodnie temu została ona w całości anulowana przez Ministerstwo Edukacji Narodowej z uwagi na brak podstaw do jej wymierzenia. (pit)
reklama
reklama
| ||||||||||||||||||||
Lubin. Starosta Małgorzata Drygas-Majka zasiadła dziś na ławie oskarżonych lubińskiego sądu. Wyrzucony dyscyplinarnie z pracy, przez powiat, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego - Bogdan Dudek, oskarża ją o pomówienia godzące w jego dobre imię. Do pomówień tych miało dochodzić, mimo oczyszczającego wyroku sądu pracy.
reklama
reklama
reklama
