Ile wezmą z KGHM?Ile wezmą z KGHM? |
26.12.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Związkowcy od lat głośno krytykują finansowe zapędy rządzących, co do pobierania jak najwyższej dywidendy z zysku KGHM. Kiedy w kraju rządziło PiS, a KGHM korzystał z doskonałej koniunktury na światowych rynkach, na jego rozwój PiS pozostawił „grosze”.Zysk za 2005 uszczuplono o 87 proc, a za 2006 w KGHM nie pozostała nawet przysłowiowa złotówka. Po zmianie rządów Platforma Obywatelska z zysku za 2007 rok zdecydowała o dywidendzie w wysokości połowy zysku netto. Dodajmy, że pierwotnie za 2007 rok akcjonariusze mieli otrzymać 1,1 mld zł, ale nowy prezes zmienił propozycję wypłąty do 1,8 mld, która została przyjęta przez właścicieli i stanowiła połowę zysku. Teraz minister skarbu będzie musiał zdecydować czy skorzystać z dywidendy za 2008 rok, czy w całości pozostawić zysk w spółce. Ku takiemu rozwiązaniu coraz częściej skłaniają się analitycy, a związkowcy nie ukrywają, że przy obecnym załamaniu na rynku metali, to jedyne rozsądne wyjście zwłąszcza, że kryzys na świecie zatacza coraz szersze kręgi. W tym roku KGHM zarobi 2,9 mld zł netto. Wynik uratuję kurs walutowy i zabezpieczenia transakcji zawartych znacznie wcześniej. Jakie wyniki będa w przyszłym roku? Teraz trudno jeszcze powiedzieć. Miedziowa Solidarność uważa, że jeżeli dywidenda ponownie wypłynie takim szerokim strumieniem jak dotychczas, to spółkę w niedalekiej przyszłości czeka katastrofa. Dywidendy zamierza również bronić Związek Zawodowy Pracowników Przemysłu Miedziowego. Wszyscy uważają, że musi ona zostać w firmie na ograniczające koszty inwestycje. (pit)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama