Dziś o budżecie na ten i na przyszły rokDziś o budżecie na ten i na przyszły rok |
30.12.2008. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Samorządowcy przygotowali do prezydenckiego projektu kilkadziesiąt zmian. To oznacza, że powtarza się sytuacja w początku tego roku, kiedy przygotowany przez prezydenta plan finansowy na 2008 rok został przez radnych dosłownie wywrócony do góry nogami. - W zasadzie można powiedzieć, że najbardziej miarodajną oceną tego budżetu, jest ilość złożonych wniosków - wyjaśnia Marek Bubnowski, przewodniczący rady miejskiej w Lubinie. - Z tego co pamiętam jest ich łącznie 36. Najważniejszymi prezydenckimi projektami pod względem ilości wydanych pieniędzy będą budowy trzech krytych basenów. Radni w swoich propozycjach tradycyjnie chcą znacząco zmniejszyć pieniądze z rezerw będących w dyspozycji prezydenta. np. 200 tys. zł planują przeznaczyć na rewitalizację Parku Leśnego przy os. Przylesie, milion na parking przy ul. Wroniej, czy miejsc parkingowych koło działek przy ul Gajowej i Orzeszkowej, a także os. Wyżykowskiego. Jest też wniosek radnych o budowę małego targowiska przy ul. Topolowej. Radni rozważą, czy obciąć prezydentowi wydatki na promocję kosztem zakupu dodatkowych czterech słupów do instalacji fotoradarów, albo zmniejszyć wydatki na administrację publiczną i przekazać fundusze na remont Domu Dziennego pobyty Senior. Jest też pomysł przeznaczenia 8 mln zł dla MPWiK na dopłaty do cen wody i ścieków, aby mieszkańcy Lubina nie odczuli podwyżki cen tych mediów. Poza przyszłorocznym budżetem radni zmierzą się ponownie z tegorocznymi finansami miasta, które chce uporządkować prezydent i zlikwidować m.in. dochody z majątku gminy na blisko 30 mln zł, których nie zrealizował. Dodajmy, że mimo pilnego wniosku prezydenta o zmiany, sesja odbywa się z tygodniowym poślizgiem. - Spotkałem się z takim zarzutem, że nie dochowałem terminu tej sesji. Jednak gdyby odbyła się w ub tygodniu nic by to nie zmieniło w decyzji. Ta uchwała już raz była głosowana i wynik buł 11:11. Nie obecny był wtedy jeden z radnych. Postanowiłem zatem zaczekać aż wróci. Dziś ma być zatem będzie można zdecydować i podjąć decyzję w sprawie tegorocznego budżetu - twierdzi przewodniczący Bubnowski. (pit)
reklama
|
reklama
reklama
reklama