Ginekologia i noworodki na wyższym poziomie

Lubin. Już za kilka miesięcy oddział ginekologiczno-położniczy szpitala im Jana Jonstona otrzyma sprzęt, który pozwoli w Lubinie przyjmować skomplikowane porody i zajmować się noworodkami w ciężkim stanie. Szpital otrzyma łącznie 440 tys. zł.

Pieniądze pochodzą z budżetu marszałka województwa. 180 tys. zł trafi na doposażenia oddziału ginekologiczno-położniczego, a 260 tys. zł na nowoczesny sprzęt wykorzystywany w intensywnej opiece noworodków. Program przygotowany przez marszałka wynika z zastraszających statystyk umieralności najmłodszych mieszkańców Dolnego Śląska. - Realizując wdrożony program chcemy zmienić te statystyki i zadbać o tych, którzy nie mogą się samodzielnie

bronić przed chorobami, czyli najmłodszych mieszkańców - informuja wicemarszałek Piotr Borys. Przypomina, że w statystykach najszybciej rozwijający się w kraju region, którym jest Dolny Śląsk, ma najwyższy wskaźnik umieralności noworodków. - To chcemy zmienić.
Program będzie realizowany przez najbliższe trzy lata. Poza sfinansowaniem zakupu nowego sprzętu dla kilkunastu dolnośląskich szpitali, lekarze, którzy zdecydują się na specjalizacje neonatologiczne będą mieli ufundowane stypendia. - Brakuje nam specjalistów. Nowy sprzęt to nie wszystko. Potrzebni są jeszcze lekarze z wiedzą i doświadczeniem, bo jest ich za mało - dodaje wicemarszałek.

Lubin, pod względem tragicznych noworodkowych statystyk, nie wypada tak źle jak inne miasta Dolnego Śląska - podkreśla to starosta Małgorzata Drygas Majka. - Oddziałów w regionie nie ma zbyt wiele, dlatego wiemy, że jesteśmy w pewnym sensie kluczowym ośrodkiem medycznym. Jesteśmy w dobrej sytuacji, że mamy też u siebie specjalistów. Dlatego ten sprzęt pomoże w pracy dobrych fachowców.

Pozyskanie sprzętu da lubińskiemu oddziałowi otwartą drogą do podwyższenia referencji oddziału noworodkowego i położniczego. - Będziemy mogli w przyszłości uzyskać drugi stopień referencyjności i wykonywać bardziej skomplikowane zabiegi, co spowoduje, że mieszkańcy powiatu lubińskiego nie będą musieli jeździć do innych ośrodków na terenie Dolnego Śląska - dodaje Jarosław Sieracki, dyrektor lubińskiego ZOZ-u.

Jeżeli szpital uzyska taki certyfikat w Lubinie będzie można leczyć trudne przypadki jeszcze nienarodzonych i już narodzonych dzieci. Obecnie można to robić w Legnicy. Jeżeli oddział uzyska II stopień referencyjności nie będą w nim leczone jedynie przypadki szczególnie skomplikowane wymagające leczenia klinicznego.
(pit)

Komentarze (1)

1. Dodane przez terra, w dniu - 08-01-2009 18:10 0 0 zawsze mówiłem, że jak rodzić to w szpitalu w Lubinie. Choć przyznam jeszcze trzy lata temu może dziś jest inaczej, jedna zmiana pielęgniarek nadawała się od ręki do zwolnienia, albo wymiany, a reszta była super interesowały się pacjentkami, dbały i doglądały pomagały przy maluchach.

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.