Czy Bubnowski pomówił?Czy Bubnowski pomówił? |
15.01.2009. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Obejrzenie całego nagrania z sesji było konieczne, gdyż strona skarżąca Bubnowskiego jako dowód przedstawiła tylko fragment nagrania z sesji wyrwany z całego kontekstu obrad. Sąd zapoznał się zatem z pełnymi dowodami. Bubnowski pytany, czy powiedział, że LSI przejadła 500 tys. zł potwierdził swoje słowa. W trakcie jednej z poprzednich rozprawa wniósł o dołączenie do akt sprawy raportu Najwyższej Izby Kontroli w którym kontrolerzy przytaczają nieprawidłowości w działalności tej spółki i wskazują na wielomilionowe straty, które przyniosła w minionych latach. Na następnej rozprawie zaplanowanej w marcu dojdzie najprawdopodobniej do ogłoszenia wyroku. Mowę końcową wygłosi obrońca Marka Bubnowskiego. Zarówno Artur Dubiński jak i Marek Bubnowski są spokojni i werdykt sądu. Żaden z nich nie zmienił swojego zdania. Przypomnijmy, że informacja którą zaprezentował Bubnowski o przejedzeniu 500 tys. zł padła na sesji pod koniec 2007 roku, na której prezydent chciał dokapitalizować 15 mln zł Lubińską Spółkę Inwestycyjną. Radni nie zgodzili się wtedy z takim wnioskiem, a w swoich wypowiedziach totalnej krytyce poddali należącą do miasta spółkę i prowadzoną przez nią gospodarkę. Na sesji padło wtedy nawet stwierdzenie, że LSI to bankrut. Słowa te wygłosił Krzysztof Olszowiak, który przed sądem zawarł ze spółką ugodę i przeprosił za bankruta. Takiej ugody wobec Marka Bubnowskiego LSI już nie chciała, dlatego proces dobiega końca. (pit)
reklama
|
reklama
reklama
reklama