Start Piłka ręczna Ogrywanie Nowaka, powrót Świrkuli
Ogrywanie Nowaka, powrót ŚwirkuliOgrywanie Nowaka, powrót Świrkuli |
19.01.2009. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Sparing ze Śląskiem był kolejnym etapem przygotowań lubinian do drugiej części sezonu. - W sporcie zazwyczaj najważniejsza jest wygrana, ale w meczach sparingowych nie kładziemy na to bardzo dużego nacisku. Chcieliśmy przede wszystkim dalej ogrywać zawodników, szczególnie nowego Michała Nowaka. Ważne jest wkomponowanie go w drużynę. Obserwowaliśmy też młodych graczy, którzy mają szansę występów w pierwszym zespole - powiedział nam II trener Zagłębia Dariusz Bobrek. Po blisko 10-miesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją kolana do bramki Zagłębia wrócił Michał Świrkula. - Dostaliśmy zgodę lekarza i trenera odnowy biologicznej na to, by Michał stanął chwilę w bramce. Myśleliśmy, że zagra kilkanaście minut, ale zdrowie pozwoliło mu na spędzenie na parkiecie prawie całej połowy. Na pewno nie broni jeszcze na sto procent. Nie może jeszcze bronić dolnych piłek, bo musiałby wtedy bardzo eksploatować to chore kolano - mówił D. Bobrek. Świrkula powinien być w stu procentach gotowy do gry na początku lutego. Do tego czasu będzie stopniowo wprowadzany do zespołu. W najbliższy weekend lubinianie zagrają w silnie obsadzonym turnieju w Zawadzkiem. (mat)
reklama
|
reklama
reklama
reklama