LSI nadal do likwidacjiLSI nadal do likwidacji |
03.02.2009. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() W sprawie LSI i decyzji prezydenta wypowiadał się Andrzej Pudełko, naczelnik wydziału Audytu, Nadzoru Właścicielskiego i kontroli. - Zdanie prezydenta na temat uchwały, którą należałoby uchylić pozostaje niezmienne. Argumenty przedstawiane w dyskusji były takie same jak kilka tygodni temu, kiedy to rada przegłosowała apel do prezydenta, aby niezwłocznie zrealizował uchwałę dotycząca likwidacji spółki, której prezydent nie realizuje od sześciu lat. Franciszek Wojtyczka, który odszedł z koalicji (PO-PiS-Teraz Lubin) i wspiera prezydenta bronił LSI. Wytykał błędy w uchwale z 2002 roku i przytaczał argumenty za pozostawieniem firmy. - Uchwała została podjęta z pominięciem organów statutowych spółki, takich jakim jest zgromadzenie wspólników, które nie wydało żadnego wniosku, czy opinii żeby tą spółkę rozwiązać. Uważam, że tak nie powinno być. To pierwszy fakt. Drugi fakt, to to, że na ostatniej sesji Rady Miejskiej, kiedy dyskutowaliśmy nad tym punktem, dowiedzieliśmy się, że Lubińska Spółka Inwestycyjna ma się coraz lepiej i są nadzieje ku temu, że nie będzie przynosić strat. I trzeci fakt to to, że LSI jest inwestorem zastępczym naszej Gminy Miejskiej Lubin. Zatrudnia ludzi, tworzy miejsca pracy i w związku z tym, w obecnej chwili, kiedy widzimy, że rośnie bezrobocie, my nie powinniśmy rozwiązywać tej spółki. Lech Duławski (PiS) był odmiennego zdania. Jako członek i szef komisji rewizyjnej wnikliwie badał sytuację LSI. Wnioski były jednoznaczne firma od lat przynosi straty. Argumentował że spółkę należy zlikwidować. - Teraz po sześciu latach mamy zaaprobować, że prezydent nie miał czasu lub chęci wykonania uchwały? Jak zauważył przedstawiciel występujący w imieniu prezydenta, nic nie nastąpiło nowego, co by uzasadniało zmianę naszego stanowiska co do LSI. Radny Wojtyczka mówi populistycznie o likwidacji miejsc pracy, chciałem przypomnieć, że w Rynku stał budynek, w którym zatrudnienie miało około 30 ludzi, a w tej chwili jest wielka dziura i 30 ludzi nie ma pracy. Nikt się tym nie przejmował. Duławski przypominał, że miasto ponosi koszty działalności LSI, bo co roku przekazuje jej tereny miejskie, które miasto mogłoby sprzedać na przetargu i i uzyskać z tego tytułu wymierne korzyści. Dyskusja nic nie zmieniła, a głosowanie nie przyniosło rozstrzygnięcia. Jego wynik to 11 głosów „za” i tyle samo „przeciw”. Uchwałą o wycofaniu się z likwidacji LSI, nie została podjęta. (pit)
reklama
|
reklama
reklama
reklama