Wicelider pokonany

AMD Chrobry Głogów pokonał na własnym parkiecie wicelidera ekstraklasy Traveland Społem Olsztyn 24:23. Chociaż głogowianie przez większą część meczu prowadzili, to do samego końca wynik był sprawą otwartą. Ostatnie minuty spotkania lepiej rozegrali jednak głogowianie i dzięki temu zdobyli cenne punkty.

Mecz dobrze zaczął się dla gospodarzy, którzy po 5 minutach prowadzili 3:0. Olsztynianie wcale jednak nie zamierzali ułatwiać zadania miejscowym. Szybko doszli Chrobrego i po kwadransie było już tylko 6:5 dla ekipy Jarosława Cieślikowskiego. Do końca pierwszej odsłony trwała zacięta walka obu drużyn. Ostatecznie ta część meczu zakończyła remisem 12:12.

Mecz z trybun obserwowała cała drużyna Vive Kielce, która w niedzielę miała grać w Legnicy. W przerwie działacze SPR-u poprosili na plac gry trener kieleckiej drużyny i reprezentacji Polski Bogdana Wentę. Selekcjoner został uhonorowany klubowym szalikiem i pamiątkową statuetkę, a od publiczności otrzymał owację na stojąco.

Początek drugiej odsłony również był wyrównany. Jednak jednym z kluczowych momentów była trzecia kara dwóch minut i w konsekwencji czerwona kartka da Piotra Frelka. To podziałało mobilizująco na Chrobrego, który odskoczył na pięć bramek (23:18). Do końca jednak wicelider nie zamierzał oddawać pola miejscowym. Gdy w ostatnich sekundach goście rzucili na 24:23, zrobiło się gorąco - na parkiecie i na trybunach. Ostatecznie punkty zostały w Głogowie, a zdecydowanie bohaterem Chrobrego za ten mecz jest Sebastian Zapora, który skutecznie zniechęcał olsztynian do oddawania rzutów.


AMD Chrobry - Traveland Społem Olsztyn 24:23 (12:12)
Chrobry: Zapora, Pitoń - Paluch 5, Żak 3, Świtała 6, Kuta 2, Łucak 2, Szymyślik 3, Jasiński, Misiaczyk 1, Achruk, Stodtko 2.
Traveland: Wolański, Boniecki - Frelek 7, Petricheev 2, Maciejewski 1, Kłosowski 1, Zyśk 4, Kopyciński 1, Bartczak 1, Szymkowiak 1, Krawczyk, Malewski 3, Boneczko 2.

- Dobrze układała nam się gra obronna. Do tego doszła bardzo dobra dyspozycja Sebastiana Zapory. Dziękuję kibicom za wsparcie. Byli naszym ósmym zawodnikiem. Końcówka była nerwowa, ale dwa punkty zostały u nas - podsumował trener Jarosław Cieślikowski.

- Mecz środowy w pucharze z Zagłębiem i sobotni z Travelandem, to spotkania z dwóch różnych półek. Mecz z Olsztynem zdecydowanie nam wyszedł. Cieszymy się z tej wygranej - powiedział Jarosław Paluch. (lw)

Komentarze (15)

1. Dodane przez Cuba, w dniu - 07-02-2009 20:08 Bravo dla Zapory ! Dał chłopak z siebie wszystko Oby tak dalej

2. Dodane przez Guziec, w dniu - 07-02-2009 22:03 byłaby większa przewaga żeby nie Jasiński, który wszystkie akcje z piłką (...)

3. Dodane przez Zakochany w HB, w dniu - 07-02-2009 20:57 UF.Ale emocje do samego końca nie było spokojnej pracy SERC kibiców.Dziękójemy zawodnikom i trenerowi za widowisko jakim nas uraczyli.Obyśmy odnosili kolejne zwycięstwa.

4. Dodane przez KIbic, w dniu - 07-02-2009 22:42 Zapora po slabszym meczu naprawde pokazał klase ! Połowa wygranej należy do niego! Brawo

5. Dodane przez Fanka Chrobrego- na zawsze ;), w dniu - 07-02-2009 23:27 Moim zdaniem nie tylko Jasinski byl przyczyna nerwowej koncowki. Misiaczyk?   Bravo Sebastian Zapora. Bravo Marek Świtała. Piękne brameczki- Marek!

6. Dodane przez ło bosze, w dniu - 08-02-2009 08:58 prawda jest tak, ze gdyby Frelek nie wylecial z czerwona kartka, to 2 punkty pojechalaby do oslztyna. chlop rzucil 7 bramek, a czerwien dostal na wstepie drugiej polowy. to jemu podziekujecie

7. Dodane przez Daniel 15 lat Gim1, w dniu - 08-02-2009 10:51 Ja powiem tak. z mojego punkty widzenia to jest tak:  Sebastian - Świetny występ obronił jak liczyłem 10 rzutów a wpuscił jedną bramke. Chrobry mógł wtedy odskoczyc ale brakowało nam pomysłu na gre. Na pewno do lepszych występów nie może zaliczyć Łukasz Achruk. Zawodnik młody, nowy w zespole. Rzadko grał dlatego nie moze odnaleźć swojej roli w zespole. Jasiński? Ten zawodnik zawsze grał w kratke. Ma problemy z celnością ale pomysł ma np. w meczu z Kielcami? (nie pamietam) jak wrzucił piłkę Żakowi. Skoro mówimy o Irku to jego występ był dobry. Zawodnik ma świetny wyskok, który wykorzystuje na parkiecie. Interesowała mnie także gra Łukasza Stodko. Ten zawodnik nie powinien grać. Skarży się na achillesa. Jestem pod wrażeniem odwagi tego zawodnika. No i na koniec jako najlepsze zostawiłem Marka Świtałę. Prosze zobaczyć. Ten zawodnik udowodnił nam, że nawet skręcenie nogi nie przeszkodzi mu w grze. Nie dawno doznał kontuzji. po 2 tygodniowej przerwie rozpoczał rehabilitacje i był chyba na 1 treningu. To jest zawodnik kompletny. w meczu z Lubinem i Olsztynem nie pownien jeszcze grac. W nim także drzemie odwaga. Uważam, że jest to najlepszy aktualnie zawodnik Chrobrego. Ale nie wykluczam tu innych bo cały zespół pracuje na zwycięstwo. Niepokoi mnie tylko Paweł Wita. Coś stało mu się w nogę i podejrzewam, że bedzie miał kontuzje. Liczmy, że nic mu nie będzie i zagra w meczu ze Stalą 14 Lutego w Mielcu. Kolejny mecz u nas będzie 21 lutego z Wisłą Płock. Napewno nie bedzie to łatwe spotkanie, ale wieże, że Pan Cieślikowski dobrze przygotuje swój zespół do tego spotkania.

8. Dodane przez spr fan, w dniu - 08-02-2009 10:55 Proponuję zbierać podpisy pod obywatelskim usunięciem Jasińskiego z klubu!!! Facet nie tylko osłabia zespół sportowo ale i finansowo, bo chyba mu za tą żenadę płacą! BRAWO SEBASTIAN!!!

9. Dodane przez do Fanki, w dniu - 08-02-2009 11:16 co Misiaczyk, moze zrobil bledy ale za to w obronie jak bronili ladnie z Jarkiem ale tego to juz nie widac co ?

10. Dodane przez do 9, w dniu - 08-02-2009 15:32 Przeczytaj uwaznie co bylo napisane w moim komentarzu. Chodzi mi o nerwowa koncowke, za ktora wszyscy winia Jasinskiego (tez mial swoj udzial, ale nie tylko on...). Mielismy przewage 5 bramek i...  Zly rzut (niecalny), zle podanie do kola...Zreszta, oberwal za swoje na lawce od Trenera.  Nie pisze, ze zle gral caly mecz. Nalezy sie zastanowic, czy to dobry pomysl ustawiac go na lewe rozegranie? Byc moze wynika to z braku Zawodnikow na te pozycje? (Stodko- kontuzja)

11. Dodane przez do " ło bosze", w dniu - 08-02-2009 15:35 Prawda jest taka, że "gdyby żaba żarła żyto, to by koniem była". Skad możesz wiedzieć co by było? To, że piszesz, ze Frelek rzucił 7 bramek znaczy, że nie byłeś na meczu. Z gry rzucił może 2-3 bramki, a pozostałe z "karnego".  Zawodnicy bardzo dobrze wychodzili pod niego i tak naprawdę wczoraj nie istniał. Podobnie jak Boneczko- na kole.

12. Dodane przez grzech, w dniu - 08-02-2009 15:40 Ad. 8. Jeżeli ktoś powinien wylecieć z zespoły to na pewno Cieślikowski, ten facet gra mi na nerwach za każdym razem gdy zamiast motywować to w chamski sposób przy całej publiczności ich opier...ala. Takie zachowanie może jest dobre na treningach a nie na meczu. A co się tyczy do ostatniego meczu to bohaterami byli bez wątpienia sędziowie, no tak beznadziejnej pary to ta hala dawno nie widziała.

13. Dodane przez Tylko przeciętny kibic, w dniu - 08-02-2009 17:09 W pelni zgadzam się z opinią Grzecha (nr 12) ten trener jest tu już za długo i zamiast coś chłopaków uczyć to wprowadza zamęt i nerwową atmosferę. Czepiamy się Jasińskiego, a co on może zagrać jak wchodzi na parę minut. Również dobre są uwagi Daniela (nr7). co Cieślikowski wyprawia to już woła o pomstę do nieba, pcha do gry kontuzjowanego Stodkę, ciężkiego i nie nadającego się do gry na lewej połówce Misiaczyka a trzyma na ławce dobrego lewego rozgrywającego Achruka. Ten facet już zupełnie nie wie co robi. Gdyby nie świetna gra Zapory i czerwień Frelka to byłoby w plecy jak nic. Drogi zarządzie, zróbcie coś z nim panowie.

14. Dodane przez do grzech-a, w dniu - 08-02-2009 17:48 Twój wpis świadczy tylko o tym, że (...) znasz się na ręcznej. Może znasz sie na koszykówce? może na nożnej? Na ręcznej na bank się nie znasz.   po 1.   Nigdy nie wiedziałem, żeby Cieślikowski na meczu kogoś, jak to nazwałeś (...)! Faktycznie przy zmianie podchodzi do Zawodników i udziela im wskazówek. Takie jest jego zadanie. Gdyby tego nie robił, to experci tobie podobni pisaliby, że nie żyje meczem.  Po 2.  Jesli wg ciebie wczorajsza para sędziów była "beznadziejna", to znaczy, że mało widziałeś meczów i "beznadziejnego" sędziowania.  Podsumowanie:  Lepiej będzie dla ciebie, jeśli nie będziesz przychodzić do hali na mecze, bo i tak niewiele rozumiesz z tego co tam się dzieje, a jakość kibicowania bez cieibe, na pewno w ogóle nie ucierpi.  Pozdrawiam

15. Dodane przez pafcio, w dniu - 08-02-2009 23:48 Błędem Cieślikowskiego było to, że nie potrafił nic chłopakom podpowiedzieć, jak sobie poradzić z obroną 4-2 jaką zastosował Olsztyn i dzięki temu końcówka była bardzo nerwowa.Jasiński dużo widzi na boisku i jego dogrania na koło czy podania do innych zawodników były naprawdę niezłe.Rzuty beznadziejne i słabe jak u dziecka ale pomysł na grę to on ma. Szkoda, że tak rzadko pokazuje na co go stać.Odniosłem wrażenie,że Łukasz,jak mu rzut nie wyjdzie i publiczność wyraża swoje niezadowolenie jego postawą to sfauluje zawodnika drużyny przeciwnej i idzie na dwie minuty po czym na boisko nie wraca

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.