Klasy sportowe "na zakręcie"Klasy sportowe "na zakręcie" |
24.02.2009. Radio Elka, Piotr Krażewski | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() - Chcemy utworzyć tam zasadniczą szkołę zawodową, która kształciłaby sprzedawców na potrzeby handlu, a także policealną szkołę, która w zależności od potrzeb mogłaby kontynuować kierunki dostępne w technikum po gimnazjum - wyjaśnia Ryszard Kabat, członek zarządu powiatu lubińskiego. - Dotyczy to np. hotelarza, ekonomisty, handlowca, czy spedytora. Zmiany czeka również Zespół szkół Zawodowych i Ogólnokształcących. Placówka określana mianem szkoły na zakręcie ma skupiać zawody budowlane i te związane z mechaniką pojazdową oraz kierunki wielozawodowe. Tu również naukę mają kontynuować ci, którzy chcą uprawiać popularne w Lubinie dyscypliny sportu, jak piłka nożna, czy ręczna. - Od tego roku chcielibyśmy, aby zafunkcjonowały tu z prawdziwego zdarzenia klasy sportowe. Finalizujemy już rozmowy w tym zakresie. Liczę, że na początku marca dojdzie do podpisania porozumień ze stosownymi instytucjami, w których ćwiczą młodzi ludzie. Mam tu na myśli MKS Zagłębie Lubin jak i spółką Zagłębie Lubin. Mam nadzieję, że w ofercie tej szkoły już od tego roku znajdą się klasy sportowe. Najgorzej pod względem rozwoju kierunków kształcenia jest w Zespole Szkół w Chróstniku. Zdaniem Kabata placówka walczy o przetrwanie. - Tam propozycji nowych kierunków zgodnych z wizją szkolnictwa zawodowego nie ma. Jest jednak potrzeba wygaszenia kierunków, które nie funkcjonują, nie realizują naborów. Trzeba poważnie rozmawiać o sposobie przejścia tej szkoły w inne miejsce, albo ewentualnie o zmianie strategii kształcenia. Niż demograficzny w mojej ocenie, nie daje tej szkole szans na przetrwanie - stwierdza Kabat. (pit)
reklama
|
reklama
reklama
reklama