Borys i Wojnarowski do Europarlamentu?Borys i Wojnarowski do Europarlamentu? |
10.03.2009. Radio Elka, Piotr Krażewski | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Z nieoficjalnych informacji wynika, że Borys nie zyskał, akceptacji lokalnych władz Platformy Obywatelskiej w Lubinie. Jak zatem znalazł się wśród osób, nad którymi zastanawia się zarząd regionu PO we Wrocławiu? Jeżeli znalazł się wśród potencjalnych kandydatów to znaczy, że musiał znaleźć poparcie z innej strony. Z nieoficjalnych informacji wynika, że mogła go zgłosić struktura PO z Jawora. Miałoby to sens, gdyż ewentualna wygrana Borysa oznaczałaby zmianę osobową w sejmiku. Z jawora wszedłby wtedy do niego Wojciech Sokołowski. W takim przypadku pewne jest, że Lubin straciłby silną pozycję we Wrocławiu, gdyż nowym wicemarszałkiem nie zostanie raczej nikt z Zagłębia Miedziowego. Prędzej obsadzony zostanie ktoś z Wrocławia niż z Jawora. Na razie jednak wszystko jest dzieleniem skóry na żywym niedźwiedziu, gdyż ostateczne decyzje co do tego kto zostanie wskazany jako kandydat z Dolnego Śląska i Opola na listę do Europarlamentu będzie wiadome dopiero po 28 marca. Wcześniej jednak będzie można się już zorientować w kim regionalne władze PO widzą znaczenia na liście do Europarlamentu. Jarosław Charłampowicz, sekretarz Zarządu Regionu PO we Wrocławiu powiedział nam, że dopuszczalnych jest od 5 do 10 osób na liście wyborczej i PO zamierza obsadzić ją w całości. - Cały czas trwają dyskusje co do osób, które przedstawimy na Zarząd Krajowy. Mamy wspólną listę z Opolem dlatego musimy ułożyć ją razem. Z Dolnego Śląska pojawiło się 8 osób zgłoszonych przez struktury terenowe i trzy wprowadzone na zarządzie. Cały czas rozmawiamy, szukając najlepszego rozwiązania. Analizujemy poszczególne kandydatury aby osiągnąć jak najlepszy wynik wyborczy. Charłampowicz potwierdził, że na wstępnej liście znaleźli się dwaj lubinianie - Piotr Borys jak i Marek Wojnarowski. Na dziś pewne jest jednak, że na liście PO do Europarlamentu z Dolnego Śląska i Opolszczyzny znajdzie się obecny eurodeputowany Jacek Protasiewicz i posłanka Danuta Jazłowiecka. Pozostałe kandydatury stoją na razie pod znakiem zapytania. Na pewno jednak władze PO będą chciały, aby każde dawne województwo było reprezentowane przez znaną w regionie osobę. (pit)
reklama
|
reklama
reklama
reklama