Start Piłka ręczna Trzy dni wolnego, a potem do pracy
Trzy dni wolnego, a potem do pracyTrzy dni wolnego, a potem do pracy |
23.03.2009. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 - Pierwszy mecz, który zagramy to będzie w środę po świętach finał PP. A już w kolejny weekend dwa mecze z Piotrkowem bardzo ważne, bo o wejście do finału. Kalendarz zupełnie nieprzemyślany, bo można było to inaczej ułożyć i rozegrać pucharowy finał przed świętami. Przerwa spowodowana jest zgrupowaniem i dwoma sparingami reprezentacji Polski z Białorusią. Pozostawię to bez komentarza. W początkowym etapie przygotowań odejdziemy trochę od treningów czysto piłkarskich. Popracujemy na otwartym stadionie nad przygotowaniem ogólnym. Im bliżej spotkań o stawkę, tym treningi nakierowane będą na sposób gry rywalek - powiedziała trener Bożena Karkut. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że półfinałowy rywal Zagłębia leży lubiniankom. W sezonie zasadniczym dziewczyny wygrały zarówno u siebie jak i na wyjeździe - odpowiednio 32:23 i 21:19. - To jednak tylko teoria. Po wynikach w tabeli widać, że Piotrków całkiem nieźle sobie radził, skoro zajął trzecie miejsce. Play off to już zupełnie inna bajka. My i oni zagramy na 100 procent, żeby wejść do finału. Motywacja jest niesamowita. Nie rozpatruje przeciwników w kategorii, ten lepszy, a inny gorszy. Cieszę się, że pokonaliśmy Piotrków w lidze, ale zdaję sobie sprawę, że w play offach może być trudniej. Tym bardziej, że my niespecjalnie będziemy mogli przystąpić wypoczęci do meczów z Piotrcovią - zakończyła B. Karkut. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama