Łukasiewicz: Gwałt zbiorowy jest zbrodniąŁukasiewicz: Gwałt zbiorowy jest zbrodnią |
28.04.2009. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() O sprawie informowaliśmy w marcu. Teraz znane są okoliczności tych zdarzeń. - Szesnastego marca czterej mężczyźni i kobieta przyszli do mieszkania pokrzywdzonych. Lokatorzy zostali zmuszeni do wpuszczenia sprawców do lokalu - powiedziała rzecznik prokuratury. - Zaczęli pić alkohol, a gospodarzy wyrzucili do małego pokoju. Gdy już byli mocno nietrzeźwi, zaciągnęli do pokoju panią i tam zmuszali ją do odbywania stosunków oralnych. We wszystkim uczestniczyła znajoma sprawców. - Podżegała mężczyzn do gwałtu na pokrzywdzonej - dodała Łukasiewicz. Mężczyzna, który chciał udzielić kobiecie pomocy, został dotkliwie pobity. Właściciele nie mogli powiadomić policji, bo zabrano im klucze i telefony komórkowe. Sprawcy zostali w mieszkaniu. - Następnego dnia sytuacja się powtórzyła. Ponownie poszkodowana 54-latka była zmuszona do odbycia stosunków płciowych, a pokrzywdzony 49-letni mężczyzna został ponownie pobity. Doznał poważnych obrażeń, m.in. złamania nosa z przemieszczeniem. Kobieta była poturbowana i posiniaczona - powiedziała L. Łukasiewicz. Około godziny 13 poszkodowanej udało się uciec z mieszkania i powiadomić policję. Już po godzinę od zgłoszenia zatrzymano dwóch pierwszych sprawców. Kolejne osoby trafiły w ręce policji 19 i 20 marca. - Wtedy też postawiono wszystkim zarzuty dokonania gwałtu zbiorowego połączonego z pozbawieniem wolności, z naruszeniem miru domowego osób pokrzywdzonych, a także dokonania rozboju na gospodarzu. Sąd zastosował tymczasowy areszt - dodała rzecznik. Sprawcy gwałtu i wtargnięcia do mieszkania są w wieku od 30 do 37 lat. Wszyscy są mieszkańcami Lubina. Już wcześniej byli karani i to za bardzo poważne przestępstwa. - Mamy tutaj sprawcę gwałtu zbiorowego, sprawcę rozboju, a i pani, która w tej sprawie jest podejrzana była karana za rozbój . W lutym opuściła zakład karny - zakończyła L. Łukasiewicz. (lw)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama