Start Piłka ręczna Karkut: To będą najważniejsze trzy tygodnie
Karkut: To będą najważniejsze trzy tygodnieKarkut: To będą najważniejsze trzy tygodnie |
03.05.2009. Radio Elka, Iwona Adamczak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Po ciężkich bojach w lidze z Piotrcovią, podopieczne Bożeny Karkut są mocno poobijane. - Już przed półfinałami nie wszystkie były w pełni formy, ale wolimy się z tym nie obnosić, bo nigdy nie wiadomo na ile to przeciwnik wykorzysta. Ela Olszewska ma poważne kłopoty z dłonią ręki rzucającej. Właściwie nie trenuje tylko się rehabilituje. Iwona Niedośpiał i Natalia Ciepłowska już wróciły do zespoły, ale powrót przebiega powoli. Klaudia Pielesz nadal nie może nas wesprzeć. Z rozgrywania mamy trochę krucho, ale skoro sobie poradziliśmy w Piotrkowie, to z takim samym nastawieniem wyjdziemy w Kaliszu - powiedziała B. Karkut. Spotkanie w Winiary Arena rozpocznie się o 17:30. Relację na żywo z pojedynku Zagłębia z Politechniką Koszalin przeprowadzimy na antenie Radia Elka. W lidze lubinianki dwukrotnie ograły akademiczki i teraz musza zapomnieć o tych wygranych bojach, aby nie pojawił się element lekceważenia przeciwnika. - Na pewno będzie ot inny mecz. Liga i Puchar to dwie różne bajki. To jeden mecz, który musi się rozstrzygnąć. Na czyjąś korzyść. Od pierwszych minut trzeba zagrać na 100 procent swoich możliwości. Nastawienie jest tutaj bardzo ważne. Dla Politechniki jest to ostatnia szansa zaistnienia w tym sezonie i powetowania niepowodzeń w lidze. Z drużynami mocno zdeterminowanymi ciężko się gra. Po radości z awansu do finału, dziewczyny musza wyjść na mecz z Koszalin tak, jak byśmy jeszcze nie zdobyli - dodała trener. Dla Koszalina to ostatnia szansa zaistnienia w tym sezonie, a dla Zagłębia początek drogi po podwójną koronę. - Taka się szansa stworzyła. Gramy w finale Pucharu Polski i w finale mistrzostw Polski. Po długim sezonie, zostały trzy tygodnie, w których wszystko się rozstrzygnie. Mam nadzieję, że dziewczyny uwieńczą sukcesami swoją ciężką pracę w całym sezonie - zakończyła B. Karkut. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama