Start Piłka ręczna Puchar jedzie do Lubina !!!
Puchar jedzie do Lubina !!!Puchar jedzie do Lubina !!! |
03.05.2009. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Oba zespoły zaczęły bardzo nerwowo. Sędziowie pokazali kilka żółtych kartek. Jako pierwsze przełamały się koszalinianki, które po 5 minutach prowadziły 2:0. Lubinianki wyrównały po dwóch bramkach z rzutów karnych Kordic. Potem kilka błędów przy wyprowadzaniu piłki popełniły zawodniczki Interferii, z czego piłkarki AZS wyprowadzały kontry. W 11 min. prowadziły już 6:2 i Bożena Karkut była zmuszona wziąć czas. Przerwa pomogła lubiniankom. W 18 min. przegrywały już tylko 6:7. Kilka dobrych interwencji w bramce miała Iza Czarna, po których Zagłębie wyprowadziło szybkie ataki. Skutecznie grała Kordic, która zdobyła już 4 bramki. Potem przez długie minuty żadna z ekip nie potrafiła trafić do bramki. W 27 po bramce Obrusiewicz na tablicy widniał remis 8:8, a chwilę potem po jej trafieniu Interferie wyszły na pierwsze prowadzenie w meczu. Pierwsza część spotkania zakończyła się prowadzeniem AZS 10:9. Druga połowa zaczęła się od dwóch kar dwuminutowych dla zawodniczek AZS. Lubinianki przez kilkadziesiąt sekund grały w przewadze. Zdołały jednak tylko doprowadzić do remisu 11:11. Potem znów kontrolę przejęły koszalinianki i w 35 min. prowadziły 13:11. W 42 minucie po kolejnym rzucie karnym Kordic i bramce Jakubowskiej na tablicy ponownie widniał remis (16:16). Od tego momentu przewagę zdobyły lubinianki, które w 51 min. wyszły na prowadzenie 22:18. Zdecydowanie poprawiła się defensywa Zagłębia, co pomogło uzyskać taką przewagę. W 53 min. grające w czarnych strojach lubinianki prowadziły 24:19 i mogły już powoli myśleć o stojącym obok stolika sędziowskiego trofeum. W sukces coraz mocniej wierzyła też około 100-osobowa grupa kibiców z Lubina, którzy przez cały mecz dopingowała podopieczne Bożeny Karkut. Na nieco ponad 2 minuty do końca przy stanie 25:22 trenerka Zagłębia poprosiła o czas, by udzieli swoim zawodniczkom ostatnich porad i nieco uspokoić ich grę. Lubinianki utrzymały wynik do końca i pewnie wygrały 27:23. Puchar wręczył lubiniankom wiceprezes ZPRP i prezydent Kalisza. Na tę ceremonię zwyciężczynie ubrały pomarańczowe koszulki z napisem "zdobywca Pucharu". Zawodniczki Interferii odebrały też czek na kwotę 15 tysięcy zł. - Jeśli coś przychodzi trudno, to potem lepiej smakuje. Tak właśnie jest w przypadku Pucharu. Początek nie był zbyt udany w naszym wykonaniu, ale później poszło już lepiej. Wracamy do Lubina z Pucharem i to najbardziej dziś cieszy. Teraz przed nami mecze o złoto mistrzostw Polski. Będzie ciężko, ale na pewno się nie poddamy i powalczymy o najcenniejsze trofeum - powiedziała po meczu trener Zagłębia Bożena Karkut.(mat) Interferie Zagłębie Lubin - KU AZS Politechnika Koszalin 27:23 Interferie: Czarna, Maliczkiewicz - Niedośpiał 3, Ziółkowska 1, Piekarz, Semeniuk 1, Obrusiewicz 3, Gunia 1, Jakubowska 5, Olszewska 2, Jacek 1, Kordic 8, Jochymek 2, Byzdra. AZS: Łącz, Morawiec - Zaniewska 1, Szostakowska, Kobyłecka, Jarzyna 1, Dworaczyk 4, Skipor 2, Cieśla, Goraj 1, Chmiel 2, Szafulska 8, Czekaj 2, Serwa.2. Sędziowali: Tomasz Wrona (Kraków) i Jacek Jarosz (Łódź).
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama