Start Piłka ręczna Wicemistrzynie Polski z Lubina !
Wicemistrzynie Polski z Lubina !Wicemistrzynie Polski z Lubina ! |
16.05.2009. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Przed meczem zawodniczki Zagłębia i sztab szkoleniowy otrzymał pamiątkowe statuetki z okazji zdobycia Pucharu Polski. Potem na parkiecie rozgorzałą prawdziwa walka, godna finału MP. Miejscowe zaczęły bardzo dobrze i po bramkach Kordić i Jacek prowadziły 2:0. Po 9 min. był remis 5:5, a gdy na 2 min wyleciała Jakubowska, SPR odskoczył na 5:7 w 11 min. Osiem minut później do remisu 10:10 doprowadziła Obrusiewicz. Dwie bramki pod rząd zdobyła z koła Jacek i zrobiło się 12:11 dla gospodarzy. W końcówce karnego Jochymek obroniła Chemicz. Jeszcze lepiej po drugiej stronie spisała się Czarna, która najpierw odbiła rzut Repelewskiej z 7m, a po chwili w pięknym stylu obroniła dobitkę rzutu karnego. Do przerwy 14:14. W 33 min. dramat Izabeli Czarnej. Złamany palec podczas jednej z interwencji i już do końca meczu poczynania koleżanek obserwowała z ławki rezerwowych. W 37 min. po bramkach Obrusiewicz i Jacek było 19:16 i wszystko było na dobrej drodze. Niestety, obrończynie tytułu dysonujące szersza kadrą lepiej fizycznie wytrzymały trudny pojedynku. W 44 min. prowadziły 21:20 i zaczęły systematycznie powiększać przewagę, by w końcowym efekcie wygrać 29:25. Bramki dla Zagłębia: Jacek 6, Gunia i Obrusiewicz po 5, Kordić 4, Jakubowska 2 oraz Jochymek, Semeniuk i Ciepłowska po 1. - Nie ma mowy o łzach. Jeśli już, to ze szczęścia, bo ma srebrny medal - mówił po spotkaniu Jelena Kordić. - Trudno się nie zgodzić. Jesteśmy drugą drużyną w Polsce i dodatkowo w tym sezonie również Puchar Polski jest nasz. Jest co świętować - dodała Monika Gunia. - Rok temu brąz, teraz srebro i puchar, a zatem mamy za sobą bardzo udany sezon. Szkoda, że w tych najważniejszych meczach nie mogła skorzystać ze wszystkich dziewczyn. Ale nie rozpaczamy, tylko się cieszymy, bo mamy czego - powiedziała trener wicemistrzyń kraju Bożena Karkut. - Brawa dla dziewczyn za walkę i za zdobycie srebrnego medalu. Bardzo jestem szczęśliwy - powiedział Witold Kulesza, prezes MKS-u. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama