Hala w zawieszeniu, powiat do prokuraturyHala w zawieszeniu, powiat do prokuratury |
24.06.2009. Radio Elka, Piotr Krażewski | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Wydawało się, że wydane 25 maja tego roku pozwolenie na budowę hali, kończy wielomiesięczną walkę Lubińskiej Spółki Inwestycyjnej. Tymczasem w niespełna dwa tygodnie później, powiat odwołuje się od swojej decyzji w sprawie zgody na budowę hali. Wykorzystał administracyjną furtkę rozdzielającą kompetencje samorządu od decyzji administracyjnych, jakimi są np. pozwolenia na budowę. Zarząd Powiatu obawia się, że układ dróg wiodących do hali odseparuje jego budynek przy ul. Odrodzenia (dawny komisariat policji). Skutki odwołania już są, gdyż pozwolenie na budowę hali nie może się uprawomocnić. Artur Dubiński, prezes LSI przekonuje - chcieliśmy szykować przetarg, aby wyłonić wykonawcę hali. Dziennikarzy poinformował, że miasto ma 30 mln zł na jej budowę. Lektura budżetu wskazuje, że rozmija się z faktami - miasto takich pieniędzy nie ma - nawet na wczorajszej sesji przypominali o tym miejscy radni. Dubiński nie kryje zirytowania sytuacją z pozwoleniem na budowę. Nie przebiera w słowach. - Procedura trwała prawie 10 miesięcy. To jest skandal! Kłóci się to z misją publiczną, jaką każdy urząd powinien pełnić! Właściciel biura projektowego, który działa w tej branży od kilkudziesięciu lat, po raz pierwszy spotkał się z takim zachowaniem urzędu - przytacza prezes i dodaje. - Ta polityka nienawiści, która jest w Lubinie nie jest spotykana w Polsce. Projektanci zastanawiają się nad wiecem pod kancelarią premiera Tuska w tej sprawie. Może będzie duża debata o prawie budowlanym, bo na przykładzie naszej hali widać, że jeżeli urzędnik jeżeli chce złośliwie blokować inwestycję, może to skutecznie robić przez długi czas. Krzysztof Olszowiak, rzecznik starosty decyzję o złożeniu odwołania argumentuje interesem powiatu. - Nasz budynek przy ul. Odrodzenia 30, w którym w przyszłości będzie znajdował się Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego i Ośrodek Dokumentacji geodezyjnej i Kartograficznej zostałyby pozbawione dostępu do parkingu. Dlatego już dzisiaj musimy się zatroszczyć o przyszłych klientów tych instytucji i dlatego odwołaliśmy się od wydanego pozwolenia na budowę. Olszowiak liczy, że niezależna instytucja jaką jest Urząd Wojewódzki rozstrzygnie problematyczne kwestie. Na to samo liczą władze Lubińskiej Spółki Inwestycyjnej, które również zdały się na werdykt niezależnej instytucji. Skierowały doniesienie do prokuratury. - Po tych wszystkich perturbacjach dotyczy urzędniczej złośliwości - mówi Artur Dubiński. - Chcieliśmy aby organ niezależny zbadał sytuację. Doniesienie zostało złożone przed uzyskaniem pozwolenia na budowę. Teraz przez odwołanie powiatu mamy kolejne potwierdzenie potwierdzenie naszych przypuszczeń, że to co nas spotyka to czysta złośliwość urzędnicza. Dubiński zapowiedział, że LSI nie odpuści tego tematu i będzie dążyło do wybudowania hali widowiskowo-sportowej. (pit)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama