Portal miejski na cenzurowanymPortal miejski na cenzurowanym |
16.07.2009. Radio Elka, Mateusz Kowalski | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Komisja od dwóch miesięcy badała sprawę przepływu pieniędzy i umów związanych z oficjalnym portalem, którym zarządza prywatna firma. Według komisji miasto nie dość, że nie czerpie korzyści z prowadzenia strony, to jeszcze dopłaca do interesu. Radni nie otrzymali też odpowiednich dokumentów, na podstawie którym mogliby jednoznacznie określić zasady współpracy miasta z firmą prowadzącą portal. Nie wiedzą też dlaczego akurat ta firma, a nie inna zarządza stroną internetową. - Po pierwsze portal powinien być zarejestrowany. Po drugie miasto powinno czerpać dochody z tego portalu na przykład poprzez reklamy, a nie dopłacać za użytkowanie strony. Kolejną kwestią są zamieszczane na stronie informacje. Powinny one być źródłem rzetelnych informacji o urzędzie i mieście, a nie być tekstami dziennikarskimi, w dodatku wykorzystywanymi w prywatnej gazecie - wyjaśniał przewodniczący komisji Lech Duławski. Członkowie komisji rewizyjnej większością głosów uznali skargę za zasadną i taką opinię przedstawią całej radzie. Ona zdecyduje co zrobić z tym dalej. Natomiast Krzysztof Maj, rzecznik prezydenta, stwierdził, że nic nie stoi na przeszkodzie, by rada otrzymała odpowiednie dokumenty i faktury. - Radny Olszowiak zapowiedział, że złoży stosowny wniosek na piśmie o udostępnienie tych dokumentów. Taki wniosek jednak nie wpłynął. Przypominam też, że wszystkie faktury a tym samym wydatki urzędu miejskiego są publikowane na stronie internetowej. Nie mamy nigdy nic do ukrycia - wyjaśniał rzecznik. Krzysztof Maj dodał też, że wiele z tych dokumentów znajduje się w archiwum i ich odnalezienie może trochę potrwać. Nie mniej rada miejska będzie musiała ustosunkować się do skargi mieszkanki. (mat)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama