Start Piłka ręczna Dziewczyny pojechały po Superpuchar
Dziewczyny pojechały po SuperpucharDziewczyny pojechały po Superpuchar |
30.08.2009. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Lubinianki rozpoczynają ten sezon bez dwóch zawodniczek podstawowej siódemki z poprzedniego sezonu. Elżbieta Olszewska nadal przechodzi rehabilitację po ciężkiej kontuzji i wróci dopiero w październiku. W ostatnich tygodniach wypadła ze składu Aleksandra Jacek. Jest po zabiegu kolana i też najwcześniej do treningów przystąpi w październiku. - Pozostałe zawodniczki są zdrowe. Po dwóch latach przerwy zobaczymy na kole powracającą do nas z Teneryfy Beatę Orzeszkę. Mam nadzieję, że dziewczyny zaprezentują się z jak najlepszej strony - powiedziała trener Bożena Karkut. Głośno mówi się o ubytkach w kadrze, o nowej zawodniczce, ale nikt nie zauważa, ze bardzo silną pozycją w Zagłębiu jest bramka. Tu trener Bożena Karkut ma do dyspozycji trzy klasowe zawodniczki: Izabelę Czarną, Natalię Tsvirko i Monikę Maliczkiewicz. - Na pewno dobrze mamy obsadzoną bramkę. Z Lublina np. odeszła Chemicz, ale zestaw który mają między słupkami też nie jest zły. W Piotrkowie też to wygląda przyzwoicie. Cieszę się, że akurat te zawodniczki, które grają w bramce w Lubinie to mam je u siebie. W 10 spotkaniach, które rozegraliśmy przed sezonem, szczególnie Iza Czarna prezentowała dobry i równy poziom. Pozostałe starały się jej dorównać. Jeżeli bramkarki będą stanowić o naszej sile, to będzie duża pomoc w odnoszeniu zwycięstw - dodała szkoleniowiec. Początek pojedynku o Superpuchar dziś o 14:45. Transmisję ze spotkania przeprowadzi TV4. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama