Pomyśl o zwierzakuPomyśl o zwierzaku |
04.10.2009. Radio Elka, Iwona Adamczak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 W schroniskach i azylach czekają bowiem dziesiątki zwierząt, które rozpaczliwie potrzebują ludzkiej uwagi, przyjaźni i opieki. Zarówno psy jaki i koty zostały przez ludzi udomowione i w pewien sposób uzależnione od ich dobrej woli - szczególnie te żyjące w miastach. - To nie prawda, że zwierzę domowe wypuszczone "na wolność" poradzi sobie samo. Mają szczęście jeśli trafią do azylu czy domu tymczasowego. Gorzej, jeśli nikt się nimi nie zainteresuje - chłód, głód, choroby, samochody, a przede wszystkim głupi, bezduszni ludzie to niebezpieczeństwa czekające na porzucone zwierzaki i najczęściej powodujące ich śmierć w męczarniach - mówi Karolina Telwikas ze stowarzyszenia Amicus. Schroniska także nie są najlepszym miejscem dla zwierzaka, ale przynajmniej nieco bardziej bezpiecznym - większość zwierząt potrzebuje obecności człowieka. - To on stał się ich "przewodnikiem stada" i opiekunem. To jemu ufają i wierzą. W schroniskach otrzymują wodę, jedzenie... jednak pozostaje wielka tęsknota by mieć "swojego człowieka" - kontynuuje miłośniczka zwierząt. - Podejmując decyzję o adopcji takiego czworonoga zyskamy z pewnością najwierniejszego przyjaciela i oddanego towarzysza, a przede wszystkim podarujemy dom komuś, kto go rozpaczliwie potrzebuje. I to jest chyba najważniejsze.(ada)
reklama
|
reklama
reklama
reklama