Ratownicze manewry w ścinawskim porcieRatownicze manewry w ścinawskim porcie |
06.10.2009. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Plan ratowniczych ćwiczeń mimo niesprzyjającej pogody został zrealizowany. Takie ćwiczenia ratownicy muszą organizować raz do roku. Mają usprawniać pracę w różnych zespołach, które na co dzień nie mają ze sobą kontaktu. - Uczymy się i sprawdzamy procedury postępowania w przypadku zagrożeń - wyjaśnia kapitan Andrzej Fischer. - W pierwszym epizodzie - medycznym - biorą udział służby z powiatu lubińskiego. Potem wyciągamy wrak samochodu oraz płetwonurków, którzy pozorują biorących udział w wypadku wędkarzy. W ostatnim elemencie sprawdzamy pompy i działka o olbrzymiej wydajności i zasięgu wyrzutu środka gaśniczego. Akcja trwała blisko dwie godziny. Port dosłownie został zapełniony różnego rodzaju jednostkami ratowniczymi. Poszkodowanym w symulowanej akcji na miejscu udzielano pomocy w specjalnym podgrzewanym namiocie. Ćwiczenia były prowadzone zarówno z lądu jak i wody. Brały w nich udział jednostki, z Wrocławia, Milicza, Wołowa, Oławy, Ścinawy, Legnicy i wielu innych miejscowości Dolnego Śląska. (pt)
reklama
|
reklama
reklama
reklama