Sprawa Maja zamknięta, werdykt za tydzieńSprawa Maja zamknięta, werdykt za tydzień |
09.10.2009. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Sprawa została zakończona, a za tydzień poznamy werdykt. Dzisiaj zeznawali świadkowie oskarzonego rzecznika. Mieli potwierdzać zasadność wygłoszonych przez niego słów. Podawali przykłady wskazujące , że procedury stosowane przez Starostwo są długotrwałe, a zapadające decyzje charakteryzują się dużą swobodą w interpretacji przepisów. Ewa Kałuzińska, kierownik referatu drogowego, podawała przykład przebudowy 400-metrowego odcinka ul. Sikorskiego. - W tej samej sprawie zapadały różne decyzje. Wystąpiliśmy ze zgłoszeniem prac, ale powiat oczekiwał pełnego pozwolenia na budowę. Jak przyszło co do czego, skończyło się na zezwoleniu z dodatkowymi uzgodnieniami inwestycji. W jej ocenie brakuje dobrze pojętej współpracy pomiędzy urzędami. Nie wskazywała, że odpowiadają za to konkretne osoby. Mówiła ogólnie o instytucji. W tym i innych przypadkach opóźniało to prowadzenie prac. Kierowniczka podawała również tegoroczny przykład ul. Krupińskiego, gdzie uzyskanie zgodny na zmiany w organizacji ruchu (postawienie dwóch znaków), spowodowało dwumiesięczny poślizg. Powiat najpierw dawał do zrozumienia, że prace należy wykonać do końca stycznia przyszłego roku, a po odwołaniu miejskich urzędników do wojewody okazało się, że można zrobić je znacznie szybciej. Kielan w swoim zeznaniu dodawał - gdyby nie odwlekające się decyzje powiatu, na tej ulicy dzisiaj prace już byłyby na ukończeniu, albo zakończone, a tak roboty zostaną sfinalizowane do końca listopada. Przykładów mających potwierdzać wypowiedź rzecznika w kontekście sabotowania działań Urzędu Miejskiego było więcej. Nawiązywano do różnych spraw, w tym hali widowiskowo-sportowej, czy Galerii Rynek. Sędzia skupiała się głównie na sprawach sprzed połowy września ubiegłego roku, kiedy to padły słowa, które uraziły władze powiatu. Tadeusz Kielan, naczelnik wydziału infrastruktury w Urzędzie Miejskim, nie potrafił ich sprecyzować z uwagi na upływ czasu. Zwracał jednak uwagę tak samo jak Kałuzińska, że można to dokładnie sprawdzić. Powtarzał jednak - działania Zarządu Powiatu czy Starostwa ogólnie są nie tylko sabotowaniem naszych działań, czy działalności bieżącej, ale są to również działaniami destrukcyjnymi. Dopytywany przez przedstawiciela powiatu czy w związku z Galerią Rynek są to wiadomości obiegowe stwierdział. - Podaję te informacje, które uważam za pewne, a obiegowe informacje też są pewne. Jego zdaniem wydłużające się postępowanie o pozwolenie na budowę dla Galerii Rynek jest dowodem na sabotowanie działań Urzędu Miejskiego. Dopytywany co ma urząd do Galerii stwierdził - bezpośrednio nic. (pit)
reklama
|
reklama
reklama
reklama