Dzień Niepodległości podzielił samorządowców?Dzień Niepodległości podzielił samorządowców? |
05.11.2009. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Pierwszy zgrzyt w niepodległościowych obchodach mógł mieć miejsce w ubiegłym roku. Powiat, kiedy dowiedział się o planach prezydenta, aby nie komplikowac sytuacji dołączył się do jego uroczystości, zapraszając chór i wojskową kompanię która wystwaiła honorową wartę. Krzysztof Olszowiak, rzecznik starosty przekonuje. - Wtedy z naszej strony wykazaliśmy się dobrą wolą. Przypomina też, że to Powiatowa Rada Kombatantów działająca przy staroście, ma pierwszeństwo w organizacji tego typu świąt. Olszowiak przekonuje, że w tym roku już 24 sierpnia do prezydenta skierowano pismo w sprawie 11 listopada. - Prosiliśmy o zabezpieczenie miejsca i wystawienie flag przy pomniku Marszałka Piłsudskiego. Ponad miesiąc czekaliśmy na odpowiedź i nie doczekaliśmy się. Ze strony miasta nie było też akcesu do wspólnego zorganizowania uroczystości. Olszowiak informuje, że powiat mając już zakończonych część przygotowań i uzgodnień rozesłał zaproszenia. Kiedy jedno z nich miało trafić do prezydenta, starostwo ze zdumieniem miało dowiedziec się, że miasto też organizuje uroczystość. - Przykro jest słyszeć, na dwa tygodnie przd 11 listopada, że powielamy się z tak ważną narodową uroczystością. Andrzej Pudełko, naczelnik Wydziału Oświaty w Urzędzie Miejskim, potwierdza, że wpłynęła informacja z powiatu o planowanej uroczystości, ale zaprzecza że dotyczyła wspólnej organizacji. - Uroczystości przygotowujemy wzorem ubiegłego roku, gdzie powiat dołączył się do nich. Pudełko sugeruje, że tak powinno być i w tym roku. - Oczywiście serdecznie powiat zapraszamy. Na dzisiaj jednak sytuacja wydaje się dziwna, gdyż obie instytucje rozesłały osobne zaproszenia. Na każdym jest inna godzina mszy, przemarszu i apelu pod pomnikiem. - My organizujemy jedną, a oni pewnie drugą uroczystość - stwierdza Pudełko i dodaje. - Teraz może być już za późno aby połączyć uroczystości. Brak porozumienia powoduje, że prezydent zaprasza mieszkańców na mszę o godz 11.30, a pod pomnik na godz. 12.45. Starosta i Powiatowa Rada Kombatantów taki sam scenariusz przerobi w dwie godziny później. Dwie uroczystości mogą spowodować jeszcze jeden kłopot. Po prezydenckim Dniu Niepodległości rozpocznie się piknik, przygotowany przez harcerzy, który zazębia się z uroczystościami pod pomnikiem, przygotowywanymi przez powiat. (pit)
reklama
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama