Kolejne świetlice budzą wątpliwościKolejne świetlice budzą wątpliwości |
30.12.2009. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Zbigniew Szymański, radny klubu Porozumienie, uważa, że w wielu wsiach wystarczy postawić małe obiekty, a tymczasem budowane są wielkie sale. - Mieszkańcy nie potrzebują budynków, które zajmują kilka arów. Wystarczą im mniejsze świetlice wraz z zapleczem gospodarczym, by mieli się gdzie spotkać i zorganizować małe imprezy. Budowa dużych świetlic to niewypał. Wkrótce może okazać się, że ich utrzymanie kosztuje nas zbyt wiele - mówił Z. Szymański. Budowa świetlicy w Oborze pochłonie około 2,5 miliona złotych. Na obiekty w Goli i Zimnej Wodzie w przyszłym roku wydanych zostanie odpowiednio 850 tysięcy i 440 tysięcy zł. Jednak koszt budowy każdego z nich to blisko 2 miliony złotych. Pozostała suma wydana zostanie w 2011 roku. Wójt gminy Irena Rogowska uważa, że wszystkie miejscowości potrzebują takich obiektów. Dlatego też nie zgadza się z częścią radnych. - Ci, którzy mają już takie świetlice, krytykują powstanie kolejnych. Inne zdanie mają mieszkańcy wsi, gdzie takich budynków jeszcze nie ma - stwierdziła wójt. Świetlica w Oborze powinna być gotowa jesienią przyszłego roku. Stanie w miejscu teraźniejszej pętli autobusowej, naprzeciwko byłej szkoły podstawowej. Świetlice w Zimnej Wodzie i Goli powstaną w ciągu dwóch lat. Do tej pory gmina postawiła nowe lub wyremontowała stare świetlice w ośmiu wsiach. Ma też na swoim terenie dwa ośrodki kultury. (mat)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama