Start
Rozmowy Elki
Zbrzyzny: kopalni węgla się nie obawiam
Rozmowy Elki
Zbrzyzny: kopalni węgla się nie obawiam Zbrzyzny: kopalni węgla się nie obawiamZbrzyzny: kopalni węgla się nie obawiam |
| 04.03.2010. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60Ryszard Zbrzyzny w naszym studiu odniósł się do rządowych planów zmniejszenia finansowych rezerw trzymanych na czasy kryzysu. - Wszystko zmierza do tego, aby pozyskane w taki sposób pieniądze wrzucić do budżetu państwa i przeznaczyć na konsumpcję. Nie na inwestycje, a na realizację różnych społecznych potrzeb. W przyszłości może to być niebezpieczne dla polskiej gospodarki. Zbrzyzny mówił m.in. znaczącym zmniejszeniu funduszy gwarantujących różnego rodzaju świadczeń wypłacanych przez ZUS. W imieniu klubu Lewicy będzie przedstawiał zagrożenia z tego wynikające. Poseł i równocześnie szef Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego nie ukrywa, że połowa roku może być gorącym okresem na miedzi. Związane jest to z prywatyzacyjnymi decyzjami rządu wobec KGHM i różnymi, choć w wielu punktach zbieżnymi ze sobą postulatami zgłaszanymi przez związkowców. - Wśród nich jest wniosek o 300 zł podwyżki dla każdego zatrudnionego. W tym roku zmieniły się jednak niektóre przepisy nie muszą odbywać się negocjacje wskaźnika wynagradzania. To jest sukces obecnie rządzących. Oni wychodzą z założenia, że nie ma potrzeby rozmawiania z kimkolwiek. Tymczasem wszystkie związki zawodowe wniosły już w styczniu wspólne postulaty. Do dzisiaj sprawa nie ruszyła do przodu, choć zgodnie z układem zbiorowym pracy powinno się rozpocząć rozmowy o jego zmianach w tym zmianach w zasadach wynagradzania. Zarząd tego nie robi czym łamie kodeks pracy.
reklama
reklama
| ||||||||||||||||||||
reklama
reklama
reklama















Czy ten rok będzie „gorący” na miedzi, jak państwo gospodaruje „naszymi” pieniędzmi. Czy Lubin znajdzie się na skraju odkrywkowej dziury? Poseł lewicy Ryszard Zbrzyzny był gościem piątkowych Rozmów Elki.
667 70 70 60


