Start Piłka ręczna Punkty uciekły w końcówce
Punkty uciekły w końcówcePunkty uciekły w końcówce |
06.03.2010. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Na początku grano bramka za bramkę. Jako pierwsi przewagę osiągnęli lubinianie, którzy wyszli na 6:4. Szybko jednak sytuacja się odwróciła, bo po kwadransie to MMTS był dwie bramki do przodu 8:6. Zagłębie najpierw doprowadziło do remisu 9:9, a na przerwę schodziło prowadząc 16:14. W drugiej odsłonie ponownie prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Już w 35 min. MMTS prowadził 19:17. Na 10 min. przed końcem do Zagłębie było bliższe zwycięstwa prowadząc 25:24. I tu ponownie coś się zacięło w ekipie gości. Miejscowi odjechali na 29:26 i w ostatnich minutach nie udało się wydrzeć MMTS-owi chociażby remisu. - Brakło nam szczęścia. Mecz był wyrównany i o jego rozstrzygnieciu decydowały szczegóły. Klka piłek, które my rzucaliśmy odbijały się od bramkazra lub słupka i trafiały do rąk Kwidzyna. Ich rzuty bronione przez naszych bramkarzy wychodziły na aut i znowu wracały do rąk przeciwnika. Tak padały kolejne bramki - mówi Dariusz Bobrek II trener Zagęłbia. Bramki dla Zagłębia zdobyli: Stankiewicz 7, Tomczak i Nowak po 5, Obrusiewicz 4, Kozłowski, Jakowlew i Kieliba po 2 oraz Orzłowski i Fabiszewski po 1. W pozostałych meczach: AZS Gdańsk przegrał z Wisłą Płock 25:31, Azoty Puławy wygrały z Travelandem Społem Olsztyn 31:27, a Powen Zabrze zremisował z Piotrkowianinem 26:26. W niedzielę o 17:30 Śląsk Wrocław gra z Chrobrym Głogów. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama