Każdy swoje wieKażdy swoje wie |
| 04.05.2010. Radio Elka, Piotr Krażewski | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter:  667 70 70 60- Zarząd KGHM chce wyczerpać całą procedurę prawną, jaka mu przysługuje - tłumaczyła powody zażalenia Anna Osadczuk, rzeczniczka spółki. To spowodowało komentarze ze strony związkowej. Solidarność przypomniała, że związkowcy mieli prawo protestować co nawet w przypadku spraw prywatyzacyjnych miało solidne podstawy, gdyż dotyczyło „losu pracowników, warunków pracy i płacy. Należy założyć, że w przypadku prywatyzacji te warunki mogą się zasadniczo zmienić.” - napisał w komunikacie Józef Czyczerski, przewodniczący NSZZ Solidarność w KGHM. Ryszard Zbrzyzny, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego sugerował, że Zarząd KGHM nie powinien wyrażać zdumienia oceną dokonana przez prokuraturę. - Proponujemy Szanownemu Zarządowi KGHM żeby zamiast zdumienia wyraził skruchę i za swoje zachowanie przeprosił Pracowników Polskiej Miedzi za to, że ciągał ich po prokuratorach, groził utratą 14-tej pensji czy też próbował „łamać” charaktery - napisał Zbrzyzny. Związkowcy zgodnie uważają, że dotychczasowe postępowanie zarządu wpływa na negatywny wizerunek firmy. Rzeczniczka spółki przekonuje, że prawo musi być dopełnione, aby nie pojawił się zarzut, że przez zaniechanie, zarząd działał na szkodę firmy. (pit)
reklama
reklama
| ||||||||||||||||||
KGHM. Prokuratura uznała, że sierpniowy strajk w KGHM był nielegalny, ale śledztwo umorzyła. Zarząd spółki poskarżył się na taką decyzję. Związki zawodowe uważają, że niepotrzebnie i utrzymują, że protest przeciwko dalszej prywatyzacji firmy nie był nielegalny.
reklama
reklama
reklama
