Młodzież: piwo to nie alkoholMłodzież: piwo to nie alkohol |
11.05.2010. Radio Elka, Monika Kaczmarska-Banaszak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Ankietę robiono w klasach 1-3 szkoły podstawowej i w klasach gimnazjalnych. Zdaniem dzieci alkohol znajduje się na drugim miejscu wśród problemów społecznych. Gimnazjaliści piją więcej niż ich rówieśnicy parę lat temu, czyli jest to tendencja wzrostowa. - Piją![]() bardziej ryzykownie, nie rozumieją zagrożenia związanego z piciem. Uważają, że piwo to nie alkohol, tylko napój. Dzieci nie są uświadamiane w domu - mówi Agnieszka Hałas z Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych - druga sprawa, że ten pierwszy alkohol był podawany przez rodziców, przy różnego rodzaju imprezach. Tylko 18% dzieci w wieku 15-16 lat przyznaje, że nie pije alkoholu, a niemal połowa z nich uważa, że ma łatwy dostęp do tego typu napojów. Dlatego Gminna Komisja odwiedziła punkty, w których sprzedawany jest alkohol. Jak uważa Agnieszka Hałas, duży wpływ ma tzw. kultura picia, która nierzadko odbywa się pod sklepem: - Dzieci przychodzą do sklepu po lody, po słodycze, widzą, że dorośli spożywają alkohol przy sklepie i myślą, że to nic złego, bo skoro dorośli tak robią, to ja też w przyszłości tak będę robił. Agnieszka Hałas zwraca uwagę, że problemem alkoholowym zagrożone są zwłaszcza miejscowości o dużym bezrobociu. To rodzi frustrację, poczucie bezsilności, a wtedy łatwo popaść w nałóg. (mon)
reklama
|
reklama
reklama
reklama