Strażacy zwarci i gotowiStrażacy zwarci i gotowi |
20.05.2010. Radio Elka, Maciej Iżycki | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: - Wczoraj został w naszej jednostce wprowadzony dwuzmianowy system służby. Oznacza to, że strażak jest całą dobę na służbie, potem ma dobę wolnego i po niej znowu przychodzi do pracy na 24 godziny. Dzięki temu każdego dnia dyżuruje 19 strażaków - powiedział nam Paweł Dziadosz.![]() Do tej pory głogowscy strażacy nie byli wzywani do akcji związanych z wysokim stanem Odry. Jak się dowiedzieliśmy, dolnośląskie jednostki PSP nie zostały zadysponowane do działań ratowniczych na Śląsku lub w Małopolsce. Może się bowiem okazać, że będą one potrzebne w miejscowościach zagrożonych przez Odrę i jej dopływy. Jutro głogowscy strażacy mieli uroczyście obchodzić Dzień Strażaka. W związku z powodzią, uroczystości, które miały odbyć na zamku zostały odwołane. Na stronie internetowej Państwowej Straży Pożarnej w Głogowie - www.psp.master.pl, znaleźć można ulotkę z informacjami o tym, jak należy zachowywać się w przypadku zagrożenia powodzią. W stan pogotowia postawieni zostali także strażacy w Polkowicach. Jak zapewnia Grzegorz Kasperek, rzecznik jednostki, również oni są gotowi do natychmiastowej akcji przeciwpowodziowej. - Sprawdziliśmy dokładnie cały sprzęt. Zarówno ten w samochodach, jak i w magazynie. Do dyspozycji mamy wszelkiego rodzaju pompy, pilarki, agregaty prądotwórcze, czyli wszystko to co może przydać się podczas akcji - informuje Kasperek Na terenie działania strażaków z Polkowic, najtrudniejsza sytuacja może być w okolicach Przemkowa, gdzie zagrożenie stwarza Szprota. Gotowi są jednak nieść pomoc, wszędzie tam, gdzie będą potrzebni. (mai)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama