Maluchy pływały i biegałyMaluchy pływały i biegały |
30.05.2010. Radio Elka, Maciej Iżycki | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: Do zawodów stanęło około sześćdziesięciu młodych zawodników. Najmłodsi musieli przepłynąć 25 metrów i przebiec sto metrów. Dla większości z nich były to pierwsze poważne zawody. Mali sportowcy z dumą więc nosili startowe numery.![]() - Nie było bardzo ciężko. Dałem radę. Teraz muszę przebiec sto metrów. To nie jest dla mnie wcale dużo - powiedział nam siedmioletni Gracjan, który na basenie uzyskał najlepszy czas w swej grupie wiekowej. Jego poczynaniom na basenie, a później na bieżni z dumą przyglądał się tata. - To jego pierwsze zawody, w których można zająć jakieś miejsce. Zawsze jednak aktywnie uczestniczymy w takich masowych działaniach sportowych. Sam aktywnie uprawiałem sport i teraz chce to zaszczepić synowi - mówił ojciec Gracjana. Jak twierdzi Jerzy Górski, prezes CSGT i jeden z organizatorów aquathlonowego dnia dziecka, w tych zawodach nie zwycięstwo było najważniejsze, lecz uczestnictwo w imprezie. - Taki nieco inny dzień dziecka chcieliśmy zaproponować głównie tym, którzy dopiero stawiają swe pierwsze pływackie kroki. Myślę, że są tu fajne emocje i dużo radości oraz dumy rodziców ze swych pociech - powiedział nam Górski. (mai)
reklama
|
reklama
reklama
reklama