Brakuje parkingów na peryferiachBrakuje parkingów na peryferiach |
24.06.2010. Radio Elka, Maciej Iżycki | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: „...Za pańskiej kadencji wybudowanych zostało dużo miejsc postojowych w mieście, ale większość dla spółdzielni mieszkaniowej Nadodrze. Informujemy pana, że my również płacimy podatki w wysokości nie mniejszej niż pozostali mieszkańcy. Nasze samochody są nie mniej wartościowe, a parkując w miejscach nieprzystosowanych do tego, blokują dojazd do budynków, stwarzając![]() tym samym zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa...” - napisali mieszkańcy Nosocic. Sygnatariusze listu zaapelowali do władz miasta również o to, by odniosły się do tej petycji w lokalnych mediach. Co więc władze na apel głogowian mieszkających w okolicach cukrowni? - Jeśli dobrze pamiętam to już w ubiegłym roku proponowaliśmy tamtejszej wspólnocie mieszkaniowej wspólny remont drogi i chodnika, który już częściowo leży na jej terenie. Podobnie jak robimy to ze spółdzielnią mieszkaniową. Nie możemy bowiem inwestować własnych środków, w tereny, które do nas nie należą. Przy okazji miały powstać miejsca postojowe. No niestety ta wspólnota nie wyraziła chęci do realizacji takiej wspólnej inwestycji - mówi Leszek Szulc, zastępca prezydenta Głogowa. Wiceprezydent nie wykluczył jednak tego, że również w Nosocicach powstaną nowe parkingi. Wcześniej jednak muszą zostać znalezione miejsca, na których będzie można je wybudować. Zdaniem Szulca, w pobliżu cukrowni takich terenów nie ma. - Jeśli jednak znajdą się takie miejsca i po ustaleniu ze wspólnotą tego, ile miejsc parkingowych na swoim terenie jest ona gotowa wygospodarować oraz jeżeli nie będą konieczne zmiany w planie miejscowym to myślę, że w przyszłorocznym budżecie będzie można znaleźć pieniądze na takie działania - twierdzi Szulc. Gorzej będzie jeżeli konieczne okażą się zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Wówczas utworzenie parkingów może odwlec się nawet do 2012 roku. (mai)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama