Start Piłka ręczna Wypadek bramkarki Zagłębia
Wypadek bramkarki ZagłębiaWypadek bramkarki Zagłębia |
29.07.2010. Radio Elka, Leszek Wspaniały | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Samochód kierowany przez Maliczkiewicz wjechał pod auto dostawcze. Bramkarka może mówić o dużym szczęściu. Nie doznała żadnych złamań, ale nie wiadomo, kiedy wróci do treningów. - Rozmawiając z Moniką twierdzę, że dobrze, że to się tylko tak skończyło. Na ranie w okolicach łuku brwiowego i dziewięciu szwach na ręce. Nie ma złamań i urazów wewnętrznych, ale musi chodzić w usztywniającym kołnierzu. Miała dużo szczęścia w tym wypadku i trzeba się cieszyć, że żyje - mówi B. Karkut. W czasie, gdy lubinianki ładują akumulatory na obozie, rozlosowano pary III rundy Pucharu Zdobywców Pucharów. Wicemistrzynie kraju trafiły na hiszpański Mar Alicante. B. Karkut na razie nie zaprząta sobie głowy rozgrywkami pucharowymi. - Na to przyjdzie jeszcze czas. Jest jeszcze wiele tygodni i spokojnie zdobędziemy materiał o tym przeciwniku. Jest to na pewno rywal, z którym można powalczyć. Jeśli chodzi o szczegóły taktyczne, to na pewno wykorzystamy kontakty ludzi, którzy są bliżej ligi hiszpańskiej - powiedziała trener. Losowanie europejskich pucharów nie było jedynym, z którym mieliśmy ostatnio do czynienia. Polska reprezentacja szczypiornistek poznała rywalki, z którymi będzie walczyć w eliminacjach do MŚ 2011. Są to Słowacja, Austria, Wielka Brytania i Cypr. - Naprawdę nie jest to złe losowanie. Są duże szanse na to, żeby awansować. Słowaczki i Austriaczki to rywalki w zasięgu Polek, a Austria to już w ogóle nie to co kiedyś. Mam nadzieję, że dziewczynom się powiedzie - zakończyła B. Karkut. (lw)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama