W sumie sum to sprytna rybaW sumie sum to sprytna ryba |
28.10.2010. Radio Elka, Monika Kaczmarska-Banaszak | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: Wędkarze z lubińskiego koła PZW dostawali informacje, że drapieżniki w stawie Solidarności mocno redukują mniejsze ryby, dlatego postanowiono spuścić wodę, by odłowić co większe sztuki i przewieźć je do zbiornika w Chróstniku.![]() - Przyjechała ekipa z agregatem prądotwórczym i prbowali te ryby odłowić, ale okazuje się, że one są chyba cwańsze od nas, bo nie za wiele udało się tych ryb złowić - mówi Marek Zarzecki, sekretarz lubińskiego PZW - a ten sum być może sobie gdzieś tam leży na dnie. Dla niego to jest doskonałe miejsce, także on jest królem tego stawu. Sum prawdopodobnie został przywieziony przez jakąs prywatną osobę. Podobnie ma się rzecz z żółwiami, które są wypuszczane przez ludzi. Na razie sobie tam żyją, ale trudno powiedzieć co będzie w zimie, prawdopodobnie zginą. W tym roku sum może czuć się spokojnie w stawie, nic mu nie zagraża ze strony wędkarzy. - Niech on tam sobie rośnie, niech tę zimę spędza i Wigilię, być może zajmiemy się nim w przyszłym roku. My go nie zabijemy - obiecuje Marek Zarzecki - on po prostu trafi na łowisko do Chróstnika. Staw w Parku Solidarności koło wędkarskie otrzymało od miasta. Jest to takie szkoleniowe łowisko dla młodzieży. Ryby wolno łowić, ale trzeba je od razu wypuścić. Suma do tej pory jeszcze nikt nie złapał. (mon/fot.fotofishing.pl)
reklama
|
reklama
reklama
reklama