Start Piłka ręczna Lider stracił pierwszy punkt
Lider stracił pierwszy punktLider stracił pierwszy punkt |
06.11.2010. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Początek Zagłębie miało wymarzony, pomimo tego, że wystąpiło po raz pierwszy bez swojej najskuteczniejszej zawodniczki w tym sezonie Jeleny Bader. Dodatkowo kadrowiczki wróciły ze zgrupowania mocno porozbijane. Nie przeszkodziło to Miedziowym po 7 minutach prowadzić 6:1. Jednak z dalszym rozwojem spotkania, tym lepiej spisywały się elblążanki. Dobrą zmianę w bramce dała Kordunowska, która szybko między słupkami zastąpiła Miecznikowską. Po kwadransie Start za sprawą trafienia Wasak dogonił Zagłębie i było 9:9. Gdy w 17 min. przy stanie 11:9 2-minutowe kary dostały Lisowska i Jochymek, wydawało się, że miejscowe czekają ciężkie chwile. Jednak osłabienie podziałało na lubinianki mobilizująco i w 21 min. było 14:10. Druga odsłona od samego początku była szalenie wyrównana. W 39 min. przyjezdne doszły Zagłębie na 17:17, a w 43 min. za sprawą bramki Wolskiej objęły prowadzenie 20:19. Wtedy o czas poprosiła Bożena Karkut. Znakomicie spisywała się przez 60 minut Karolina Semeniuk-Olchawa. Ani razu nie zawiodła z rzutu karnego, zdobywała też ważne bramki z gry. W drugiej odsłonie ciężaru meczu nie udźwignęła moda para sędziowska, wydając kilka kontrowersyjnych decyzji. W 58 min. przy stanie 26:26 trzecią 2-minutową karę i czerwona kartkę w konsekwencji zobaczyła Lisowska. Bramki Pełki-Fedak i Szymańskiej dały Startowi prowadzenie 29:27. Na ławce rezerwowych elblążanki powoli zaczynały świętować wygraną, ale… przedwcześnie. Na 20 sekund przed końcem kontaktową bramkę zdobyła Jochymek i na 18 sekund przed końcową syreną o czas poprosił trener gości. Przyjezdne zakończyły swoją akcję rzutem, który obroniła Monika Maliczkiewicz. Szybko wznowiła grę, a bohaterką sobotniego wieczoru została Kinga Byzdra, który w ostatniej sekundzie zdobyła bramkę dająca jeden punkt Zagłębiu. - Cieszę się z tej bramki, ale jest niedosyt bo nie wygraliśmy. Na wynik zapracował cały zespół, a nie tylko ja tą ostatnią bramką. Szkoda, że nie mogłam dłużej przebywać na parkiecie, ale po zgrupowaniu kadry dokuczają mi „achillesy” - mówiła po spotkania Kinga Byzdra. KGHM Metraco Zagłębie Lubin - Start Elbląg 29:29 (16:13) ZAGŁĘBIE: Tsvirko, Maliczkiewicz - Załęczna 3, Lisowska, Semeniuk-Olchawa 11, Obrusiewicz 8, Paluch 1, Jelić, Jochymek 3, Pielesz 1, Byzdra 2. Kary: 16 min. START: Miecznikowska, Kordunowska - Szott 2, Pełka-Fedak 5, Sądej 3, Dolegało 3, Wolska 5, Dominik, Strzałkowska 2, Szymańska 4, Aleksandrowicz 1, Grudka, Wasak 4. Kary: 14 min. Sędziowali: Łukasz Niedbała (Szczecin), Jakub Szwedo (Osina) (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama