Golfem do rowu po WiśniówceGolfem do rowu po Wiśniówce |
18.11.2010. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Do zdarzenia doszło tuż po północy w środę 17 listopada, na krajowej „12” w okolicach miejscowości Klucze. Wtedy policjanci dostali zgłoszenie o znajdującym się w rowie vw golfie. - Patrol na miejscu odnalazł samochód, ale bez kierowcy. Świadkowie zdarzenia wskazali jednak, że z samochodu wysiadł mężczyzna i pobiegł w kierunku pobliskich ogródków działkowych. Policjanci sprawdzili to miejsce i zatrzymali ukrywającego się tam 39-letniego głogowianina. Świadkowie potwierdzili, że to on wysiadł z uszkodzonego vw golfa - powiedział Bogdan Kaleta, rzecznik głogowskiej policji. Mężczyzna był pijany i miał 2,78 promila alkoholu w organizmie. Nie zaprzeczał, że kierował samochodem, ale kontakt z nim był bardzo utrudniony. Policjanci ustalili, że samochód nie jest jego własnością, a sam 39-latek ma orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów. - Ustalili również, że samochód był pozostawiony do naprawy w warsztacie, a 39-letni mechanik, który go naprawiał zabrał go bez wiedzy i zgody właściciela. Jak przyznał w trakcie przesłuchania, już wsiadając do samochodu był po konsumpcji pół litrowej Wiśniówki - dodał policjant. Mężczyzna przyznał się do przedstawionych mu zarzutów. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat więzienia. Zabór pojazdu jest zagrożony karą do 5 lat. Mężczyzna musi też liczyć się z konsekwencjami złamania sądowego zakazu. (lw)
reklama
|
reklama
reklama
reklama