Siódmy horror ChrobregoSiódmy horror Chrobrego |
27.11.2010. Radio Elka, Leszek Wspaniały | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Przypomnijmy, początek sezonu SPS miał pechowy. Trzy mecze przegrał 2:3, kolejno z AKS-em Strzegom, Razem Wołów i Ikarem Legnica. W czwartej serii przyszło przełamanie i wygrana bez straty seta z Pogonią Góra. W kolejnych dwóch odsłonach sezonu ponowne horrory - ale już zwycięskie 3:2 z Bielawianką i Dziekanem Milicz. W siódmej kolejce głogowianie po zaciętym boku przegrali w Złotoryi 0:3, ale sety przegrywali minimalnie. Przed tygodniem SPS ograł u siebie Dziekana Milicz 3:2, a dziś nie bez problemów w takim samym stosunku ograł Kolegium Karkonoskie. - Pierwszy set zapowiadał, że powinno być łatwo, bo wygraliśmy do 17. Potem jednak w końcówkach setów zabrakło kropki nad „i”. Przegraliśmy 25:27 i 23:25. Czwarta partia znów zdecydowanie dla nas. Wygraliśmy 25:17. Tie break zaczęliśmy fatalnie, od 0:4. Ale na szczęście udało się dogonić, wygrać 15:12 i cały mecz 3:2. W każdej formacji było mnóstwo błędów, nad którymi musimy popracować, aby je wyeliminować - podsumował trener Artur Pawluś. W najbliższą sobotę SPS Chrobry gra u siebie. Zapraszamy kibiców do hali Gimnazjum nr 2 na godzinę 16.00 na mecz z AKS-em Strzegom. (lw)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama