"Reanimacja" po sylwestrze"Reanimacja" po sylwestrze |
31.12.2010. Radio Elka, Monika Kaczmarska-Banaszak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Kaca można ograniczyć już na starcie. Zanim przystąpimy do wznoszenia gromkich toastów, warto pamiętać, żeby nie mieszać alkoholi. Może w pewnych kręgach popijanie wódki piwem jest wyczynem bohaterskim, ale dla naszego żołądka może okazać się zgubne.![]() Sylwestrowa noc jest wyjątkowo długa, dlatego przed imprezą dobrze jest się przespać, a przede wszystkim nie iść głodnym. Nieoceniony może okazać się dobry rosół czy barszcz. - Podczas picia alkoholu lepiej zrezygnować z ostrych potraw, drażniących żołądek; niewskazane są również chipsy, słodycze czy torty - radzi Roman Koronowski, specjalista chorób wewnętrznych - alkoholu nie należy trzymać w ustach zbyt długo, bo w ustach szczególnie szybko się wchłania. Dobre rady mają to do siebie, że szybko o nich zapominamy. Co zrobić, kiedy na drugi dzień obudzimy się w dość kiepskiej kondycji? Jednym z objawów kaca jest suchość w jamie ustnej, czyli jak mawiają lekarze: zespół dnia drugiego. - Wtedy trzeba dużo pić. Dobra jest osłodzona herbata, soki owocowe, soki z cytrusów, nie zawierające chemii. Nie mogą to być napoje gazowane. Jednym z takich domowych sposobów jest woda z łyżeczką sody oczyszczonej - proponuje lekarz - następnego dnia spożywać potrawy lekkie, mleczne, np. jogurty uzupełnione o musli, może być jajko na miękko, ale nie potrawy bardzo przyprawione. W aptekach dostępne są specyfiki, które złagodzą objawy, ale spójrzmy prawdzie w oczy: ani leki, ani domowe sposoby na porządnego kaca nie zadziałają. Szaloną zabawę trzeba po prostu odcierpieć... (mon)
reklama
|
reklama
reklama
reklama