Będzie strajk w szpitalu?Będzie strajk w szpitalu? |
03.01.2011. Radio Elka, Monika Kaczmarska-Banaszak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Spór zbiorowy rozpoczął się w kwietniu 2007 roku. Związkowcy są już zmęczeni sporem. - Do jego zakończenia została jeszcze kwota około 550 zł na pielęgniarkę - mówi Małgorzata Siwoń, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych przy lubińskim ZOZie - główne kwestie dotyczyły podwyżek płac zasadniczych o 100 procent w 2007 roku z zachowaniem minimalnej płacy zasadniczej na poziomie 3 tysięcy złotych.![]() Pracownicy domagaja się także zwrotu pieniędzy za nadwykonania. W czerwcu pisały do NFZ, ale nie wiadomo, czy pieniądze zostały przelane na konto szpitala. Związkowcy przypominają, że dyrektor Jarosław Sieracki jeszcze przed urlopem obiecał pracownikom kwotę do podziału, byłoby to ok. 250 zł na głowę, ale nowa dyrekcja nie wypłaciła tych pieniędzy. Pielęgniarki nurtuje jeszcze jeden problem: faktyczna sytuacja finansowa szpitala. Co kwartał pracownicy otrzymywali informację o stanie finasów i był on 4 mln na plusie. - Teraz słyszymy, że jest 5 mln zadłużenia. Chcemy się dowiedzieć, skąd ta róznica? Czy to kreatywna księgowość, a może polityka? - pyta przewodnicząca związku. Związek zawodowy zwrócił się przed referendum o listę osób zatrudnionych w szpitalu, ale jej nie otrzymał, jak przekonuje przewodnicząca, pisma poszły do dyrekcji, zarządu powiatu i rady powiatu, ale bez odzewu. Do godziny 13.00 w referendum wzięło udział ponad 90 osób. Zagłosować nie chciały inne związki zawodowe działające na terenie szpitala, a także pracownicy laboratorium i rehabilitacji. Kolejnym problemem jest fakt, że 21 grudnia p.o. dyrektor Bernadeta Tułaza wypowiedziała związkowi lokal biurowy. - Do 15 stycznia musimy go opuścić, ale nic w zamian nam nie zaproponowano. Szykujemy się do akcji protestacyjnej i nie mozemy sobie pzowolić, żeby nas tak rzucano - mówi Małgorzata Siwoń - rozumiemy, że nie ma lokalu w naszym szpitalu, że jest budowany SOR, ale ustawa o związkach zawodowych nakazuje pracodawcy, aby ten zapewnił taki lokal biurowy. Referendum potrwa do środy. Później pielęgniarki przystąpią do rozmów z nowym dyrektorem i mają nadzieję, że dojdą do porozumienia. Jeżeli nie, wtedy pielęgniarki rozpoczną strajk. (mon) ![]()
reklama
|
reklama
reklama
reklama