ZGZM otwiera drzwi dla ChocianowaZGZM otwiera drzwi dla Chocianowa |
05.01.2011. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Gmina Chocianów była jedną z pięciu, która w 1994r. współtworzyła Związek Gmin Zagłębia Miedziowego. Po 16 latach członkostwa, w połowie czerwca ubiegłego roku, Chocianów wystąpił ze struktur organizacji. Stało się tak na mocy przyjętej uchwały rady miejskiej. Opuszczenie szeregów związku zainicjował poprzedni burmistrz Franciszek Skibicki, który przekonał radnych, że udział Chocianowa w związku przynosi tej gminie więcej strat niż zysków. Nowy gospodarz![]() Chocianowa, Roman Kowalski, zaraz po swoim wyborze ogłosił, że jest żywo zainteresowany powrotem do struktur związku gmin uważając decyzję swojego poprzednika za błędną. - Nie chcę oceniać postępowania mojego poprzednika, ale uważam, że wystąpienie ze związku było błędną decyzją. Będąc w strukturach tego związku, korzystała na tym cała gmina i jej mieszkańcy. Zrobię wszystko, by Chocianów powrócił do struktur - oświadczył burmistrz Kowalski. Szef Związku Gmin Zagłębia Miedziowego, Emilian Stańczyszyn, nie widzi żadnych przeszkód, by Chocianów powrócił do struktur organizacji. - Rozumiem burmistrza Chocianowa, tym bardziej, że już dwukrotnie wspólnie spotkaliśmy się podczas posiedzeń zarządu związku. Poprosiliśmy pana burmistrza, by doprowadził proces rozliczenia się gminy ze związkiem do końca - mówi przewodniczący związku. Stańczyszyn uprzedza, że proces ponownego wcielenia Chocianowa w struktury ZGZM będzie trudniejszy, bo taką wolę muszą wyrazić wszystkie gminy, które wchodzą w skład związku. Na przyjęcie Chocianowa muszą więc zgodzić się rady miast i gmin Polkowic, Gaworzyc, Radwanic, Grębocic, Przemkowa oraz Jerzmanowej i Pęcławia. - Dla Chocianowa nasze drzwi są otwarte. Wyraziliśmy zadowolenie z faktu, że gmina chce do nas wrócić. Decyzja sprzed pół roku skomplikowała nam nieco życie, ale jak powiedziałem, ławiej jest wyjść, niż z powrotem wrócić - dodaje Stańczyszyn. Każda z siedmiu gmin z własnego budżetu przekazuje do związku 2 procent swoich dochodów. Stańczyszyn uważa, że mimo to, przynależność do związku opłaca się samorządom. - Finansowo gmina Chocianów zyskiwała przez te wszystkie lata. Jako związek pozykaliśmy kilka milionów złotych z funduszy europejskich i w tym kontekście mieszkańcom gmin należących do związku się opłacało - podkreśla E. Stańczyszyn. (tom)
reklama
|
reklama
reklama
reklama