Start Piłka ręczna Szafraniec: Nie mamy się czego wstydzić
Szafraniec: Nie mamy się czego wstydzićSzafraniec: Nie mamy się czego wstydzić |
25.01.2011. Radio Elka, Leszek Wspaniały | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Naszymi kontrkandydatami są: Francja, Norwegia i Katar. Zdaniem dyrektora Zagłębia Lubin Jerzego Szafrańca, Polska ma szansę na otrzymanie organizacji MŚ 2015, ale musi być spełnionych kilka czynników. - Decydują o tym wszyscy członkowie IHF. Patrząc na skład osobowy wszystkich państw członkowskich, to przewagę mają kraje spoza Europy. Można się obawiać, że może to być duża przeszkoda. Być może władze IHF-u będą dążyły do przeniesienia MŚ na inny kontynent, gdyż dwa ostatnie mundiale rozgrywano na Starym Kontynencie - mówi dyrektor MKS-u. Polska musiała złożyć jednak dobrą aplikację, skoro została zakwalifikowana do finałowej rozgrywki o organizację światowego championatu. Rada IHF podejmie decyzję o wyborze organizatora mistrzostw świata w 2015 roku w czwartek i ogłosi ją w samo południe. Dyrektor Zagłębia pozytywnie ocenia również poprawę bazy sportowej, jeśli chodzi o hale, w których miałyby być rozgrywane MŚ 2015 roku. - Nie mamy wielu wspaniałych obiektów, ale też nie mamy się czego wstydzić. Byłem na mistrzostwach w Chorwacji i tam obiekty też były kończone na sam mundial. Nie były wcale tak imponujące jak obecnie w Szwecji, gdzie trwa światowy championat. Sądzę, że kilka hal spełniających wymogi już mamy. W nich rozgrywane byłyby eliminacje, a na finały powstałaby nowe hale, choć już teraz dwa obiekty spełniają te wymagania - kończy J. Szafraniec. (lw)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama