Wspólnymi siłami przeciw przemocy |
17.02.2011. Radio Elka, Mateusz Kowalski | ||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: ![]() Do tej pory poszczególne instytucje same rozwiązywały tego typu problemy, a ich współdziałania nie były skoordynowane. Wymiana informacji trwała często tygodniami, co utrudniało w niesieniu pomocy ofiarom bicia i znęcania. Teraz cały zespół wspólnie ma stawić czoło zagrożeniom. - Od lat walczymy z tymi problemami, dobrze układa nam się współpraca chociażby z policją. Dość dobrze poinformowane jest też społeczeństwo, które wie, gdzie zgłaszać się w sprawach przemocy w rodzinie. Polkowiczanie często dzwonią do nas i nie boją się, że sąsiad będzie na nich krzywo patrzył, gdy poinformują o płaczącym dziecku, krzykach i awanturach za ścianą. Liczę, że utworzenie zespołu pomoże w jeszcze skuteczniejszym zwalczaniu tego rodzaju patologii - mówi Beata Puławska, dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej. Do zespołu trafi każda sprawa dotycząca bicia i znęcania nie tylko nad dziećmi, ale także nad osobami dorosłymi. Grupa będzie wspólnie pracować nad konkretnymi przypadkami przemocy w rodzinie, a jej poszczególni członkowie w ramach swoich kompetencji będą rozwiązywać zaistniałe sytuacje. Nie będzie tu zbędnej biurokracji, więc sprawy szybko mają znajdować swój finał. - Od lat w naszych statystykach przestępstwa związane z przemocą w rodzinie utrzymują się na stałym poziomie. Co roku w podobnej ilości zakładamy „niebieskie karty”. Najczęściej mamy do czynienia z przemocą fizyczna, psychiczną i seksualną - mówi Grzegorz Nowak z polkowickiej policji. Zespół ma swoją siedzibę w Ośrodku Pomocy Społecznej. Jego szefową została Edyta Olszewska. (mat)
reklama
|
reklama
reklama
reklama