Pożar na Starym LubiniePożar na Starym Lubinie |
18.02.2011. Radio Elka, Monika Kaczmarska-Banaszak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Dyżurny lubińskiej straży otrzymał zgłoszenie o 14.21. Do pożaru zostały wysłane trzy zastępy gaśnicze. - Po przybyciu na miejsce stwierdziliśmy, że wydobywa się dym z pierwszego piętra![]() - mówi kapitan Marek Dąbal - nasze działania polegały na podaniu jednego prądu wody. W międzyczasie ewakuowaliśmy kobietę, która znajdowała się na pierwszym piętrze w strefie zadymionej. Podaliśmy jej tlen. Później zajęło się nią pogotowie. Świadkowie zdarzenia mówią o mężczyźnie, który krzyczał i poganiał strażaków, podobno miał im grozić nożem. Mężczyzną zajęła się policja. Okazało się, że jest on niegroźny i znany funkcjonariuszom. Tłumaczył, że wystraszył się pożaru i chciał, żeby został jak najszybciej ugaszony, ale nie zamierzał nikogo skrzywdzić. W domu mieszkają cztery rodziny. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Spaleniu uległa kuchnia wraz z wyposażeniem, zniszczone są także sąsiadujące pokoje. Strażacy ustalają, co było bezpośrednią przyczyną pożaru. Wiadomo, że źródło ognia znajdowało się przy kuchence gazowej. (mon)
reklama
|
reklama
reklama
reklama