Płoną trawy, najczęściej od niedopałków papierosówPłoną trawy, najczęściej od niedopałków papierosów |
08.03.2011. Radio Elka, Emila Wojciechowska | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: 667 70 70 60 Pożary na łąkach, polach i nieużytkach zaczynają się wczesną wiosną i trwają aż do jesieni. Sprzyja temu słoneczna i sucha pogoda. Własnie taka jaką mamy w ostatnich dniach. Minionej doby legniccy strażacy wzywani byli do 16 pożarów suchych traw. Największy miał miejsce w okolicach ul.Pątnowskiej. Paliło sie na obszarze jedengo hektara. Najczęściej winni sa kierowcy, którzy wyrzucają z okien niedopałki papierosów. - Niestety to jest nagminne - powiedział aspirant Dominik Bochenek z KM PSP w Legnicy. - Przy takiej pogodzie wystarczy iskra i pożar gotowy. Zdarzają się także celowe podpalenia, głównie przez dzieci. Mniej niż w ubiegłych latach jest wypalania traw przez rolników. - Świadomość rolników jest większa, ale zdarzają się jeszcze takie przypadki - dodał Bochenek. W powiecie polkowickim strażacy wyjeżdżali do pięciu pożarów suchych traw.(emi)
reklama
|
reklama
reklama
reklama