Sprawa związkowców umorzona

Sąd umorzył postępowanie w sprawie strajku w Polskiej Miedzi, który przeprowadzono w sierpniu 2009 roku. Na ławie oskarżonych zasiedli szefowie dziewięciu związków zawodowych, w tym Józef Czyczerski i Ryszard Kurek – członkowie rady nadzorczej spółki.

Wcześniej sprawę strajku dwukrotnie analizowała prokuratura. Mimo kilkumiesięcznej pracy nie znalazła podstaw do skierowania do sądu aktu oskarżenia. Zarząd Polskiej Miedzi wystąpił więc z prywatnym wnioskiem o przeprowadzenie postępowania na drodze cywilnej. Oskarżyciel, który reprezentował KGHM przekonywał, że akcja protestacyjna sprzed półtora roku była nielegalna i jej organizatorzy o tym wiedzieli. Według niego szefowie central związkowych sami nie byli pewni, czy strajk jest zgodny z prawem, dlatego zlecili wykonanie opinii prawnej, która jedynie miała dać im mandat do zorganizowania protestu. Sędzia Marcin Frankowicz zdecydował jednak o umorzeniu postępowania. Po ogłoszeniu decyzji w sali rozległy się gromkie brawa zgromadzonych pracowników miedziowej spółki.

W sali rozpraw w roli widzów pojawiło się też kilkudziesięciu pracowników, którzy na różne sposoby dawali oznaki poparcia dla związkowców. Przed wejściem na salę odśpiewali piosenkę Jana Pietrzak „Jest takie miejsce, taki kraj”.

Z takiego obrotu sprawy zadowoleni są oskarżeni związkowcy. Mówią Józef Czyczerski i Ryszard Kurek. - Cieszę się z takiego finału sprawy. Zawsze uważaliśmy, że strajk był legalny. Podjęliśmy go po tym, jak podjęto decyzję o prywatyzacji spółki. Sprzedaż udziałów mogła wpłynąć na warunki pracy i płacy w spółce - mówił szef miedziowej Solidarności. - Bronienie Polskiej Miedzi jako dobra narodowego jest w naszym przekonaniu słuszne. Nie zawaham się rozpoczęcia kolejnego protestu, gdyby rząd chciał sprzedać kolejne udziały. Oczywiście wcześniej przeprowadzimy referenda i zrobimy wszystko w ramach sporu zbiorowego - dodał przedstawiciel Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego.

Decyzja sądu nie jest prawomocna. Jacek Giezek, reprezentujący KGHM, nie wykluczył odwołania. - Nie zgadzam się z treścią tego postanowienia, choć je szanuję. Według mnie sąd błędnie ocenił materiał dowodowy. Jeśli tylko mój klient sobie tego zażyczy, to będziemy żalić się na to postanowienie - mówił J. Giezek. (mat)

Komentarze (13)

1. Dodane przez Paweł, w dniu - 16-03-2011 16:08 czy jest sens tracić pieniądze spółki? Teraz niech Pan prezes za sprawę i pełnomocnika zapłaci z własnej kieszeni!!!!!!!!!!!!

2. Dodane przez górnik sierpolu, w dniu - 16-03-2011 18:28 Panowie związkowcy to teraz jest czas na załatwienie po!: do stawek niech dadzą wszystkim po 250 zł, po 2: niech wykupią od nas węgiel za kwotę 20000 zł z wypłatą natychmiastową i zrzekamy się węgla na emeryturce!!! po 3: przeszeregowania w wysokości 30 %!!!!

3. Dodane przez janek, w dniu - 16-03-2011 21:15 Pora wypisac sie ze zwiazkow; bo ich miejsce powinno byc za brama. Pozdrowienia dla dolowych

4. Dodane przez zzz, w dniu - 16-03-2011 21:31 zgadzam sie z postem nr2 niech tak będzie!!!

5. Dodane przez Kiedy idziemy pod biuro Zarząd, w dniu - 17-03-2011 08:10 Kiedy idziemy pod biuro Zarządu KGHM- skoro tyle kasy kosztują KGHM te sprawy sądowe teraz jest możliwość wywiezienia pana prezeska na taczce - dość obłudy - dość podwyżek dla zarządu o 100% więcej - my chcemy gwarancji pracy na wypadek sprzedaży KGHM i podwyżki w stawkę, o którą już walczymy prawie 4 rok!!!!!  PO - to zdrajcy KGHM z premierem na czele

6. Dodane przez Miszka, w dniu - 17-03-2011 10:55 do kom. 2  Chcesz to sprzedaj sobie ten węgiel za 20 tyś. ale od mojego się odczep(...)!!  Emeryci dostają teraz 1800 na rękę za 2,5 tony co przez 10 lat daje 18 tyś. NA RĘKĘ!!  Tobie od tych 20 tyś., za które chcesz oddać swój przyszły węgiel nie dość, że odejmą podatek i wszystkie składki to jeszcze doliczą te 20 tyś do dochodu rocznego co oznacza, że zapłacisz pewnie wyższy podatek i tak naprawdę na rękę dostaniesz coś ok. 10 tyś.  Policz zanim coś palniesz

7. Dodane przez odp do 6., w dniu - 17-03-2011 13:56 Po pierwsze życzę wszystkim emerytom, aby pożyli nawet 20 lat, ale jak wiemy nie wszyscy a po 2: to dasz mi i sobie gwarancje ze za 5-10 lat będą na to pieniądze, aby to płacić, ponieważ będzie słabsza kondycja spółki i zabiorą tego typu dodatki a po 3: panu prezesowi proponuje i każdemu niech podejmie decyzje indywidualną, prezes wysyła umowy, kto chce podpisuje dostaje kasę i zrzeka się węgla na emeryturce i oczywiście kwota, która mam nadzieje większość zadawala to 15000 zł na rączkę, pozdrawiam.

8. Dodane przez Miszka, w dniu - 17-03-2011 14:21 do kom. 6  masz rację- nie ma gwarancji- ja jednak wolę poczekać niż dostać teraz 10 tyś na rękę  masz rację- to i tak dużo i lepsze niż nic ale jak się tak dobrze zastanowisz to choć to "dużo" to nic ważnego- poza ew. załataniem budżetu domowego- z tymi pieniędzmi nie zrobisz bo Ci nie wystarczy ani na auto, ani na remont mieszkania ani na wakacje marzeń dla rodziny  i dlatego ja wolę poczekać  nie wiem jak innych ale mnie zadowoliłoby jakieś 25-30 tyś. netto  nie wiem ile pożyję na emeryturze, ale nie zamierzam sobie pluć w brodę na emeryturze jeśli uda mi się pożyć dłużej niż 5-10 lat

9. Dodane przez Miszka, w dniu - 17-03-2011 14:25 i oczywiście masz rację- to powinna być indywidualna decyzja każdego z nas

10. Dodane przez odp:, w dniu - 17-03-2011 14:48 a powiedz czy te 1800 rocznie to dużo żonie na waciki tym bardziej nic nie kupisz a za 15-20 tys na ręke zawsze coś i powtarzam zawsze to masz bo nie wiadomo co bedzie za lat kilka jak z tego zrezygnują to dopiero bedziesz pluł sobie w brode że nie podpisałeś- wziołes kase !!! Panie prezesie odpowiednia kasa i niech każdy sam podejmie decyzje !!!

11. Dodane przez janek, w dniu - 17-03-2011 16:22 Panie prezesie niech pan porozmawia z załogą oni panu najlepiej powiedzą czego oczekuja; szybciej sami sie dogadamy bez zwiazkow zawodowych ktore sa oplacane przez dyrektora. Zwiazki zawodowe powinny "wyjść" za brame a panowie zwiazkowcy do normalnej pracy. Drogie zwiazki mamy juz was dosc!!!!

12. Dodane przez Miszka, w dniu - 17-03-2011 23:38 do kom.10  nie wiem czy 1800 to dużo na waciki dla żony, a to dlatego, że po 1. to ja jestem żoną i nie wydaję tyle, a po 2. daleko mi jeszcze do emerytury więc nie wiem ile będę wydawała jak na nią przejdę  masz rację, że 15-20 tyś. to dużo ale mnie to nie satysfakcjonuje; poza tym tak jak pisałam wcześniej po odjęciu zwiększonego podatku i wszystkich składek wyjdzie ok. 10 tyś na rękę, a to- przynajmniej jeśli chodzi o mnie- tyle co nic  rozejdą się i nawet nie będziesz wiedział kiedy  ja poczekam- inni niech podejmują decyzję sami

13. Dodane przez PO co PO, w dniu - 18-03-2011 12:44 Dictum sapienti sat (est) z łc., dosł. to - co powiedziano, mądremu wystarczy.  Sędzia powiedział i powinno to wystarczyć!!! Ile jeszcze zarząd chce wydawać pracowniczych pieniędzy na sprawy sądowe i to najczęściej przegrane???

Napisz komentarz zasady
Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji wypowiedzi, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy nie będą publikowane. Komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane. Zabezpieczono reCAPTCHA i ma zastosowanie Polityka prywatności oraz Warunki korzystania z usług Google.
Imię:
Komentarz:

Dodaj zdjęcia do artykułu	zasady
Zdjęcia dodawane przez użytkownika muszą dotyczyć tematu artykułu, należy wpisać także do nich komentarz aby uzasadnić ich publikację. Redakcja portalu zastrzega sobie możliwość ingerencji lub niedopuszczenie do publikacji zdjęć, które nie odnoszą się do tematu artykułu, naruszają normy prawne, obyczajowe lub są niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Zdjęcia z komentarzem zawierającym wulgaryzmy nie będą publikowane. Zdjęcia i ich komentarze promujące własne np. strony, produkty itp. będą usuwane.