Jednogłośnie o S-3Jednogłośnie o S-3 |
06.04.2011. Radio Elka, Monika Kaczmarska-Banaszak | |||||||||||||||||||
Dyżurny reporter: Z propozycją apelu wystąpił przewodniczący rady miejskiej Andrzej Górzyński, który zaznaczył, że coraz bardziej odległe daty budowy S-3 budzą rozczarowanie i niezadowolenie mieszkańców: - Żeby chociaż ktoś nam powiedział, w jakim czasie się odsuwa budowę; na rok, pięć dwadzieścia![]() lat? Doszedłem do wniosku, że należy coś zrobić. Może coś to da, może nic nie da. Codziennie się słyszy, że jakiś wypadek na S-3 między Legnicą a Lubinem, między Jaworem. Wypadków śmiertelnych jest tak dużo na tej drodze, że jak byśmy policzyli, ile ludzi zginęło, to włosy stają na głowie. Obecny na sesji poseł Norbert Wojnarowski przyznał, że ten apel to dobre wsparcie dla parlamentarzystów z Dolnego Śląska, tym bardziej, że inne samorządy również uchwaliły podobne apele. Na rzecz drogi S-3 lobbuje też poseł Stefan Niesiołowski. Wojnarowski ma nadzieję, że te działania doprowadzą do szczęśliwego finału: - Ja nie chcę tu składać deklaracji, absolutnie, że mamy obwodnicę. Państwo doskonale o tym wiedzą, że jeden poseł, tak jak jeden radny, nic nie może. Może tylko przekonywać, bo posłów jest czterystu sześćdziesięciu, że w tych ograniczonych środkach to właśnie S-3 jest potrzebna. Radni podkreślali, że trasa S-3 ma kapitalne znaczenie gospodarcze. Po drugie, wiele samorządów wydało już sporo środków finansowych na infrastrukturę drogową, na obwodnice, które miały się połączyć z trasą S-3. Dlatego radni podjęli apel jednogłośnie. (mon)
reklama
reklama
|
reklama
reklama
reklama