Start
Rozmowy Elki
Hałaszyński: To był mąż stanu i serdeczny kolega
Rozmowy Elki
Hałaszyński: To był mąż stanu i serdeczny kolega Hałaszyński: To był mąż stanu i serdeczny kolegaHałaszyński: To był mąż stanu i serdeczny kolega |
| 11.04.2011. Radio Elka, Tomek Jóźwiak | ||||||||||||||
Dyżurny reporter: Dla lidera legnickiej lewicy Jerzy Szmajdziński był dwoma postaciami, z jednej strony politykiem i mężem stanu, z drugiej serdecznym kolegą. - Był człowiekiem niezwykle konsekwentnym. Jeżeli wiedział, że to co chce zrobić jest słuszne i tak należy zrobić, to realizował te działania - wspominał na antenie Hałaszyński. 667 70 70 60Przewodniczący SLD skrytykował też zamieszanie z podmianą tablicy pamiątkowej. - Nie wiem, czy chciałbym, żeby przyjechali do nas Rosjanie i nagle w swoim języku , bez uzgodnienia z nikim, chcieli sobie zamontować jakąś tablicę. To jest dla mnie niewyobrażalne. Wydaje mi się, że nie do końca było to fair z polskiej strony - uważa Hałaszyński. (tom)
reklama
| ||||||||||||||
reklama
reklama
reklama















W rocznicę katastrofy pod Smoleńskiem, w Legnicy odsłonięto tablicę pamięci Jerzego Szmajdzińskiego. Jak wicemarszałka Sejmu wspominają jego przyjaciele? Naszym gościem był Kazimierz Hałaszyński, szef legnickich struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
667 70 70 60


